Tango z sambą i clamav-em

[Miro Ziemski]

Witam,
Próbowałem skonfigurować sambę, tak by skanowała pliki składowane przez
stacje robocze, natknąłem się jednak na pewien problem.

Oct 22 15:44:37 pc58 smbd_vscan-clamav[1062]: ERROR: daemon failed with
a minor error - access to file CD_ROM/DN/DN.INI denied
Oct 22 15:44:37 pc58 smbd_vscan-clamav[1062]: ERROR: daemon failed with
a minor error - access to file CD_ROM/DN/DN.HIS denied

Udało mi się ustalić że winne są uprawnienia do plików. Jeżeli zmienię
je na o+r (wcześniej "o" nie miał żadnych uprawnień) to clamav je
skanuje. Czy to jest normalne zachowanie (loguję się jako użytkonik, nie
jako gość i jako użytkownik mam pełne prawa do wzmiankowanych plików).
Udział w sambie skonfiurowany tak:
[homes]
    comment = Home Directories
    create mode = 604  //jeżeli tu jest 600 to nie skanują się pliki
    directory mode = 700
    vfs object = vscan-clamav
    vscan-clamav: config-file = /etc/samba/vscan-clamav.conf
    browseable = no
    writable = yes
[common]
    comment = Wspolny katalog
    force group = users
    create mode = 664  //jeżeli tu jest 660 to nie skanują się pliki
    directory mode = 770
    path = /home/common/
    vfs object = vscan-clamav
    vscan-clamav: config-file = /etc/samba/vscan-clamav.conf

Nie podoba mi się konieczność trzymania o+r w katalogach, czy jest jakaś
metoda żeby to obejść (nie licząc nieużywania skanera)?
Samba 3.0.7 dystrubucyjna i 3.0.8pre1.3 kompilowana ze speca z cvs-u.


-- 
Pozdrawiam
Miro Ziemski