A ja mam bardzo ciekawą zagwozdkę.
Michal Abramowicz
ab_1 w abram.eu.org
Wto, 26 Kwi 2005, 16:34:18 CEST
cześć
aktualnie w pracy mam luserkę co ciągle filmidła rozsyła
było spokojnie dopóki się luzery nie nauczyły zmieniać
rozszerzeń, w nią to wątpie, ale do niej przyłażą juz pliki
o np .wm zamiast .wmv (czy cos koło tego)
więc opędzam to w postfixie czymś takim:
/name=\"(.*)\.(avi|asf|mpg|mpeg|mp3|mpe|wmv|wm|mp)\"$/ REJECT No moviez
/name=(.*)\.(avi|asf|mpg|mpeg|mp3|mpe|wmv|wm|mp)$/ REJECT No moviez !!!
Hm ale co będzie jak zaczna se filmy rozssyłać i zmieniać na
doc/xls i pisac zeby se zmienił rozszrzenie ...
Luzerka nie ma mplayera, ani windows, i tylko siedzi i rozsyła.
Powoli trace nadzieje nad mozliwoscią zapanowania.
Czy ktoś zmierzył się już z czymś takim w pracy,
i filtruje (sprawdza typ załączników) nie po "*.XXX" a po
typie pliku ? i to filtruje stosownie ?
Może jakies sugestie, oprócz ;-) użycia rozwiązań siłowych ;-) ?
Takie tam wniknięcie ...
m.a.
--
Z punktu widzenia Rewolucji Światowej ludzie zasadniczo
dzielą się na dwie kategorie: na tych, którym trzeba
natychmiast poderżnąć gardło i na tych, którym narazie nie trzeba.
Więcej informacji o liście dyskusyjnej pld-users-pl