Małe problemy z PLD

[Robert_Tomasik@o2.pl]

Witam 
Post zamieszczałom na PLD Forum i rozwiązałem część problemów, jednak zostało 
jeszcze parę. Może ktoś z Was mi pomorze.
PLD mam zainstalowane na dwóch komputerach (stacjonarny i laptop), na 
stacjonarnym od ponad dwóch lat i jestem zadowolony z jego funkcjonowania. 
A oto problemy:

Stacjonarny: 
Wifi na USB Thomson Speedtouch 121g (prawdopodobnie na Prismie3 albo GT) 
http://www.speedtouchdsl.com/prod121g.htm ndiswrapper po kilkunastu minutach 
działania wiesza system, chociaż po przeinstalowaniu sterowników nie wiesza 
się zupełnie, tylko ustaje transmisja i nie może wyszukać żadnej sieci. Muszę 
wtedy dać rmmod ndiswrapper, wyjąć wifi i podłączyć od nowa. Wygląda to tak 
jakby karta się przytykała.

Laptop (HP Compaq nx6110):
1. Próba otwarcia ksysguard kończy się komunikatem: Połączenie z localhost 
zostało przerwane. Podobnie jest z innymi programami jak np CUPS (próba 
wejścia przez http kończy się właśnie takim komunikatem i to jest w tej 
chwili najważniejsze dla mnie)
2. Nie działa restart systemu. Komputer zatrzymuje się na: Restarting system. 
i trzeba ręcznie wyłączyć i włączyć laptopa jeszcze raz. 
3. Może ktoś uruchomił akcelerację karty graficznej intela 910? U mnie jak na 
razie działa jako VESA

No i pytanie nie związane ze sprzętem. Ostatnio namówiłem paru kolegów na 
instalacje PLD ale nie chce mi się do nich biegać przy każdym problemie (a 
czasem po prostu nie ma takiej możliwości) więc czy jest możliwość połączenia 
się z komputerem stojącym za NAT-em przez SSH (lub coś podobnego). Zaznaczam, 
że nie ma możliwości dogadania się z adminem o przekierowanie portów. 
Szukałem nieco w googlach i problemu z komputerami mającymi własne IP lub 
będącymi wewnątrz sieci nie ma ale z tymi stojącymi za NAT-em nie mogę sobie 
poradzić. 

Bardzo dziękuję za wszelkie odpowiedzi.