omijanie ograniczen dzieki openproxy
Jacek Konieczny
jajcus w bnet.pl
Nie, 22 Maj 2005, 19:04:42 CEST
On Fri, May 20, 2005 at 12:46:47PM +0200, Miesiu wrote:
> A co do czatów - bez sensu jest rozliczać pracowników za przepracowany czas -
> trzeba oceniać wyniki. Jak umiesz robić analizę jednocześnie
> czatując/oglądając DVD to co komu do tego?
A obsłużyć klienta w okienku gadając z kimś na chacie, czy grając w grę?
> W ilu firmach gra radio(węzeł)?
A jak ocenić wyniki, jeśli nie wiesz jak one wyglądają bez czatów? U nas
jest tak, że wszystko jest poblokowane, poza tym co potrzebne do pracy.
Ale jeśli ktoś chce mieć coś _konkretnego_ odblokowane, to wystarczy, że
przekona szefa, że mu to w pracy nie będzie przeszkadzać. Dla wszystkich
odblokowane jest kilka internetowych radiostacji, a większość
pracowników ma przepuszczone różne inne usługi. Ale przynajmniej wiadomo
kto w jaki sposób z Internetu korzysta. A ile spyware przy okazji
wypłynęło...
Tu nawet nie chodzi o kontrolę tego co robią pracownicy, ale
bezpieczeństwo sieci. Nie ma szans wykryć coś podejrzanego w sieci,
gdzie wszystko jest dozwolone. A i blokować wtedy można tylko _znane_
niebezpieczeństwa. Gdy zablokuję wszystko i przepuszczam tylko to co
jest potrzebne (nawet do zabawy) to mogę powiedzieć, że jakoś nad siecią
panuję. Blokowanie wybranych stron/adresów/portów to takie security by
obscurity.
Pozdrowienia,
Jacek
Więcej informacji o liście dyskusyjnej pld-users-pl