[AC] sshd (scp) się przytyka - ki czort?

Tomasz Narloch eyev w poczta.fm
Pon, 29 Maj 2006, 11:29:44 CEST


Jacek Rzęsista wrote:
> Dnia poniedziałek, 29 maja 2006 10:21, Łukasz Maśko napisał:
>   
>> Próbuję właśnie przerzucić trochę danych w mojej sieci lokalnej za pomocą
>> scp (konkretnie protokół fish z KDE). Zauważyłem, że to cholerstwo mi się
>> przytyka. Zapuszczam kopiowanie, transfer idzie, ale w pewnym momencie
>> staje. Po jakimś (losowym) czasie idzie dalej. Tylko ten losowy czas mierzy
>> się w sekundach, raz było to nawet naście sekund. Taka czkawka jest dla
>> mnie niezrozumiała, zwłaszcza, że komputery się widzą i z siecią wydaje się
>> nie być problemu (bezprzewodowa na jednym, przez router D-Linka po kablu do
>> drugiego).
>> Czy ktoś zaobserwował coś podobnego u siebie, czy to jakaś lokalna
>> niepoprawność działania? Może jakaś podpowiedź, na co zwrócić uwagę (wydaje
>> mi się, że wszystko sprawdziłem). Pozdrawiam.
>>     
> Na fishu zauważyłem właśnie generalnie dużo mniejszą przepustowość niż 
> normalnym scp spod konsoli. Czemu - nie wiem, nie miałem czasu zgłębiać, po 
> prostu używam scp ;)
>   
U mnie kiedys, przez scp przesylalem prawie 10 MB/s po sieci lokalnej, 
ale od jakiegos dluzszego  juz czasu, po jakims upgrade scp nie chce
chodzic szybciej niz 300 kB/s. Nie sprawdzalem dokladnie wszystkich
ustawien mojego sshd, ale predzej bylo "by default" i chodzilo.
Teraz kiedy moj kumpel chce cos wyslac/skopiowac przez winscp  to powoli
to idzie, a moj komputer nie jest wcale obciazony!

Moze jest jakies przyspieszajace  ustawienie?

TOmek
 



----------------------------------------------------------------------
INTERIA.PL dla kobiet... >>> http://link.interia.pl/f193b



Więcej informacji o liście dyskusyjnej pld-users-pl