Bezpołączeniowy sieciowy system plików?

[Maciek Pasternacki]

On Sweetmorn, Bureaucracy 37, 3172 YOLD, Łukasz Maśko wrote:

>> Czy już ktoś coś takiego wymyślił/stworzył?  Nawet nie wiem od jakiej
>> strony za takim wynalazkiem googlać, na pewno nic, co znam, nie działa
>> w taki sposób.
>
> Jeśli używasz KDE to wystarczy odpalić serwer ssh, a na kliencie w 
> konquerorze wpisać adres w postaci fish://user@adres/ Dla wygodniejszego 
> korzystania można sobie skonfigurować autoryzację kluczami, coby nie 
> wpisywać haseł. Nie jest to rewelacyjnie szybkie (jak wynika z moich 
> testów, NFS jest ok. 4 razy szybszy), ale działa bezproblemowo i na dowolną 
> odległość (byle był dostęp po ssh do serwera).

W GNOME, którego używam, też tak mogę.  Ale chcę w ten sposób
podmontować katalogi tak, żeby *dowolny* program mógł czytać pliki
(nie tylko te zlinkowane z gnome-vfs czy kdeowym odpowiednikiem).

Jakby chodziło tylko o programy GNOME'owe, to nie byłoby pytania...

-- 
__    Maciek Pasternacki <maciekp w japhy.fnord.org> [ http://japhy.fnord.org/ ]
`| _   |_\  /  {  Dobrze by było być Goethem.   Budzić się i zasypiać o tych
,|{-}|}| }\/ samych godzinach.Wyważać poglądy.Trzymać się blisko ludzi z całym
\/   |____/ ich arsenałem bzdur, małości i szwindli. }  ( J. Podsiadło )  -><-