Prośba o pomoc w uruchomieniu USB w VirtualBox.
Łukasz Maśko
masko w ipipan.waw.pl
Śro, 27 Lut 2008, 17:01:37 CET
Dnia środa, 27 lutego 2008, Łukasz Chrustek napisał:
> Witam
>
> > Dnia środa, 27 lutego 2008, Łukasz Chrustek napisał:
> > [...]
> >
> >> Jeśli chodzi o samo uruchomienie to problemu żadnego nie ma. Nie wiem
> >> jak z przeniesieniem stworzonych obrazów między wersją opensource a
> >> binarną, ale podejrzewam, że też problemów nie powinno być.
> >
> > Póki co to nie mogę uruchomić, bo nie chcą się zbudować moduły (podczas
> > instalowania VBox z .tgz). Ale zbytnio z tym nie walczyłem jeszcze.
>
> Fakt, ja instalowałem na jądrze 2.4.24.2 (własnoręcznie
> skomplikowanym), na 2.6.16 też nie chciał mi kompilować modułów.
Dobra. Zhackowany ;-) Największy problem był z wyciągnięciem z instalki
binariów. Udało się przez zabicie procesów instalatora przez kill -9 po
wypakowaniu archiwów, w trakcie próby instalacji. Potem rozpakowałem
pozostawione w /tmp/... archiwum ręcznie do /opt/VirtualBox-1.5.7.
Uruchomienie wymaga dodania /opt/VirtualBox-1.5.7 do LD_LIBRARY_PATH. I
wydaje się, że działa na modułach kernelowych z poldka :-) Nie miałem
jeszcze niczego na USB, żeby podłączyć i sprawdzić, ale poza tym to maszyna
wirtualna się odpaliła. Tylko po uśpieniu nie daje się jej ponownie
uruchomić pod OpenSource'owym VBox-em, trzeba najpierw zamknąć system
gościa.
--
Łukasz Maśko GG: 2441498 _o)
Lukasz.Masko(at)ipipan.waw.pl /\\
Registered Linux User #61028 _\_V
Ubuntu: staroafrykańskie słowo oznaczające "Nie umiem zainstalować Debiana"
Więcej informacji o liście dyskusyjnej pld-users-pl