Re: live-cd z PLD

[Bart.]

Dnia 19 czerwca 2008 1:01 Paweł Kwiatkowski <qwiat w o2.pl> napisał(a):
> a po co xfs na live-cd?

mowa o xorg-app-xfs

> 
> > Musze to przetestowac.
> > 
> > Chce stworzyc na bazie PLD platforme developerska dla mikrokontrolerow i procesorow 
> > ARM AVR (moze jeszcze cos) + eclipse + pluginy (CDT + AVR + ??)
> > Jako darmowa alternatywe dla kompilatorow platnych.
> > Jest szansa ze jesli to zadziala to dolacza nas (ten mix) do gazety ;)
> > Za to z pewnoscia beda mogli nas polecic.
> 
> ?Takie livecd jest średnio wygodne do codziennego korzystania, czas
> ładowania z płyty i dekompresji trochę zajmuje czasu zanim program się
> uruchomi. Ja coś takiego robiłem pod demo firmowego CMS-a, na razie
> projekt leży i się kurzy ale miałem już działającą płytke z xfce4.
> 
> Warto podkreślić, że skrypty oryginalnie próbują ładować moduły i robić
> inne cuda do widoczności dysków, część tego robi udev, dlatego warto te
> skrypty przejrzeć i pohaszować co zbędne.
> 

Nie wiem jak to aktualnie wyglada ale te skrypty korzystaja teraz z squashfs.
Podobno dziala to naprawde szybko.
Do tego mozna programy zrobic modulowo, a te moduly mozna ladowac w locie podczas dzialania live cd.
I tu sie moze przydac jakis sensowny instalator na dysk.

> 
> > Co o tym sadzicie?
> 
> Rób! Wstaw logo boćka i promuj ;) swoją drogą jakby zostało ci trochę
> wolnych cykli cpu to możesz wygenerować jakieś live dla PLD.

Wlasnie dokladnie taki jest zamiar :)
Cykli jest w brud, problem tylko z miejscem na dysku ;D 

Pozdrawiam
Bartłomiej Zimoń