[OT] Jaki software do konfiguracji sieci (laptop)

Łukasz Maśko masko w ipipan.waw.pl
Pią, 26 Wrz 2008, 16:52:23 CEST


Problem jest następujący: dość często przemieszczam się między różnymi 
lokacjami i - co za tym idzie - różnymi sieciami (bezprzewodowymi i 
przewodowymi). W niektórych bywam rzadko albo co bardzo długi czas (co rok). 
Ostatnio zaczęło mnie wkurzać, że aby się połączyć, muszę za każdym razem 
albo  ręcznie grzebać w skryptach/konfigach, albo wprost ręcznie klepać 
komendy z konsoli. Zacząłem rozglądać się za jakimś przyjemnym, okienkowym 
zarządcą sieci, który mógłby siedzieć w trayu (KDE) i - jeśli potrzeba - 
pomóc. 

Sprawdziłem wicd i NetworkManagera z nakładką knetworkmanager. Każdy niby 
inny, ale tak na prawdę mają te same wady z mojego punktu widzenia - przede 
wszystkim wszystko chcą robić same. A najważniejsze jest to, że obydwa przy 
starcie od razu majstrują coś w konfiguracji (mówię o frontendach, bo sam 
NetworkManager tego nie robi). Zwykle oznacza to, że sieć jest rozłączana, 
a potem łączona na nowo. Tylko po co? Nie zawsze używam X-ów, więc 
korzystam ze standardowych skryptów startowych, które w znanych mi 
lokalizacjach "standardowych" działają bez pudła. Ale to przecież nie 
oznacza, że jak odpalam X-y to chcę, żeby sieć mi się przekonfigurowywała. 
Ale na to da się zaradzić - używać wtedy, kiedy trzeba. Niby.
Już prawie się zdecydowałem na to, że będę sobie używał w razie potrzeby 
knetworkmanagera. Ale to cholerstwo, zamiast na starcie zrobić ifdown wlan0 
(co by ubiło dhcpcd i wpa_supplicanta) to jedyne co robi to 
rozkonfigurowuje sieć jakby za pomocą iwconfig i ifconfig (wiem, że to robi 
tak na prawdę demon, ale efekt jest taki sam), po czym i tak nie może się 
nigdzie połączyć, bo wpa_supplicant i dhcpcd ciągle siedzą na tym 
interfejsie. A na pewno chodzą, bo nawet jak się nie uda połączyć z jakąś 
siecią, to skrypty startowe je uruchamiają. Więc tak czy inaczej trzeba 
zrobić ifdown wlan0 i dopiero potem działać.

Czy jest jakieś normalnie działające narzędzie do tego celu pod KDE? 
Najlepiej takie, które - jak je poproszę - to mi zrobi coś, ale normalnie 
nie będzie się wtryniać między wódkę a zakąskę i mi nie rozkonfiguruje 
sieci, bo tak mi się podoba.
-- 
Łukasz Maśko                                           GG:   2441498    _o)
Lukasz.Masko(at)ipipan.waw.pl                                           /\\
Registered Linux User #61028                                           _\_V
Ubuntu: staroafrykańskie słowo oznaczające "Nie umiem zainstalować Debiana"


Więcej informacji o liście dyskusyjnej pld-users-pl