qemu + kvm

Remigiusz 'Enleth' Marcinkiewicz enleth w enleth.com
Wto, 17 Lis 2009, 23:59:47 CET


On Tuesday 17 November 2009 21:38:42 Radosław Bogdanowicz wrote:
> Z tego co Google mi wypluło na temat VirtualBoxa - musiałbym
> przekonwertować istniejący obraz (qcow2) z Windowsem do formatu RAW,
> następnie powstały obraz ponownie przekonwertować - do ostatecznego
> formatu obsługiwanego przez VirtualBoxa. Poza tym VirtualBox emuluje
> inny sprzęt - nie wiem, jak Windows na to zareaguje. W najlepszym
> przypadku będzie chciał się ponownie aktywować (jest legalny, darmowy
> dla studentów PolSl), a w najgorszym nie wstanie (?).
> A może rozsądniej będzie od nowa WinXP zainstalować w nowym obrazie
> VirtualBox'a?

Nigdy takiej konwersji nie robiłem, ale emulowany dla Windowsa sprzęt to w 
większości elektronika Intela, z dość sporymi możliwościami konfiguracji. 
Chipset PIIX3/4 Natoma (PCI 440FX [82441FX PCM], PCI->ISA 82371SB, SB 
82371AB/EB/MB), kontroler dysków do wyboru PIIX3, PIIX4, ICH6, AHCI, LsiLogic 
lub BusLogic, dźwięk AC'97 lub SB16, sieciówka do wyboru AMD PCnet II,  PCnet 
III oraz Intel PRO/1000 w wersjach MT, T Server i MT Server. CPUUID bez zmian 
z hosta. Karta graficzna marki VirtualBox, z dedykowanym sterownikiem. Można 
wyłączyć ACPI i włączyć IO APIC, ponoć XP nie lubi jak to się zmieni po 
instalacji więc powinieneś ustawić zgodnie z tym, co w tej kwestii robi KVM. 
Jeśli układy z mostków są podobnego typu, powinno obejść się bez problemów. 
Zresztą te windowsy z MSDNAA zawsze mi przechodziły ponowne aktywacje.

Spróbować zawsze można, a nuż wyjdzie, a VB jest IMHO naprawdę solidnym i 
wygodnym narzędziem jeśli coś ma działać i nadawać się do pracy, w każdym 
razie z mojego doświadczenia

Konfiguracja nowej maszyny wirtualnej od zera, z instalacją XP, wszystkich 
sterowników i VS włącznie, nie powinna ci zająć więcej niż godzinę.

-- 
Remigiusz "Enleth" Marcinkiewicz, enleth w enleth.com
WWW http://enleth.com http://heroes.net.pl
JID enleth w jabster.pl
-------------- następna część ---------
Załącznik, który nie był tekstem został usunięty...
Name: nie znany
Type: application/pgp-signature
Size: 198 bytes
Desc: This is a digitally signed message part.
Url : /mailman/pipermail/pld-users-pl/attachments/20091117/8e7b2f65/attachment.sig 


Więcej informacji o liście dyskusyjnej pld-users-pl