[OT] Wirtualizacja serwera - na czym najlepiej.
Paweł Zuzelski
z w xatka.net
Czw, 26 Sie 2010, 11:17:14 CEST
On Thu, 26 Aug 2010, Wieslaw Kierbedz wrote:
> W dniu 8/26/10 10:51 AM, Paweł Zuzelski anonsuje::
> > Marudzisz. Jak masz cały system w pliku to:
> > 1) żeby uruchomić w vserverze:
> > mount plik.ext3 /vserver/szrotserver -tloop
> > vserver szrotserver start
> I nie muszę już zastanawiać się nad sterownikami kart sieciowych,
> magistrali pci itd.?
> To załatwia host?
> > 2) żeby uruchomić w qemu (piszę z głowy, także nie jestem pewien
> > składni)
> > qemu -kernel linux-2.6.27 -hda plik.ext3 -m64
> >
> > 3. żeby uruchomić w senie piszesz kilka linijek pliku
> > konfiguracyjnego i podajesz plik.ext3 jako obraz dysku
> A plik.ext3 będzie mi startował ze 100MB i rósł tylko w razie potrzeby?
Trochę hack, ale linux obsługuje pliki z dziurami:
dd if=/dev/zero of=plik.ext3 seek=1024 count=1024 obs=1024
Plik ma rozmiar 1MB, ale na dysku zajmuje tylko 1kB, więcej miejsca
będzie alokował przy próbach zapisów odpowiednich bloków.
A tak na serio:
Skoro masz takie wymagania, to tylko vserver. Tam masz po prostu
katalog na dysku /vserver/szrotserver. Nie musisz użyć całej
partycji. Vserver zajmuje tylko tyle miejsca ile jego dane, bo jego
pliki są na tym samym filesystemie co pliki hosta.
--
Paweł
Więcej informacji o liście dyskusyjnej pld-users-pl