Virtualizacja w PLD

[Jacek Tomczak]

Przy OpenVZ wymiękłem właśnie na patchu do jajka :> dlatego
zdyzkwalifikowałem chwilowo ten sposób.
Jeżeli chodzi o KVM'a nie próbowałem ale nie wiem czy nada się do mych
potrzeb gdyż lubię mieć dostęp bezpośredni z hosta do katalogów gościa
z stąd kierunek VServer.
Vmware raczej nie. Na mój gust nadaje się do wielkich virtualizacji a
nie 5 systemów na krzyż  poza tym wolę postawić na otwarte standardy.

Działa u kogoś LXC to mnie zaciekawiło dość bardzo.

W dniu 8 grudnia 2011 07:03 użytkownik Bartłomidj Zimoń <uzi18 w o2.pl> napisał:
>
> Dnia 7 grudnia 2011 23:44 Łukasz Chrustek <lukasz w chrustek.net> napisał(a):
> Witam,
> > Pogooglowałem trochę i zebrałem nieco suchej wiedzy dlatego pytam się
> > o opinie i porady oparte na doświadczeniu czego wy używacie ?
> Ja Ci mogę jeszcze polecić OpenVZ. Używam od paru lat, na PLD (jako
> host i guest). Niestety, patch nakładany na vanilowe jądro nie
> kompiluje się z gcc innym od redhatowego[1] (zachęcałem do pomocy przy
> konfigu kiedyś, kiedyś, kiedy jeszcze był patch niezależny od
> stabilnego, redhatowego jądra, ale nie było chętnych :P ). Teraz
> instaluję jądro z rpm pod redhata (trochę zabawy z geninitrd, ale na
> szczęście PLD ma więcej wspólnego z RH, niż mi się wydawało), z
> redhatowymi patchami (ma to swoje dobre i złe strony). Staram się, by
> vzctl było aktualne w cvs, co większy upgrade leci także pakiet na
> ftp.
> [1] http://bugzilla.openvz.org/show_bug.cgi?id=2012 - nie miałem za
> bardzo czasu na wywalanie serwera, dlatego nie pociągnąłęm tego wątku.
> Moze zmiana flagi optymalizacji pomoze ?
> -Os lub inne sprobuj
>
> Czekamy na wyniki :)
> _______________________________________________
> pld-users-pl mailing list
> pld-users-pl w lists.pld-linux.org
> http://lists.pld-linux.org/mailman/listinfo/pld-users-pl



-- 
Pozdrawiam
Jacek Tomczak