/dev/bus/usb zamiast /pros/bus/usb, czyli czemu VirtualBox nie widzi urządzeń USB

[Łukasz Maśko]

Ponawiam temat, bo poprzednio nikt się nie odezwał. Może nie jest znane 
rozwiązanie, a może temat został pominięty - nie wiem. Ale problem istnieje 
nadal. A polega on na tym, że odkąd w /proc/bus nie ma podkatalogu usb (z 
zawartością zależną od podłączonych urządzeń), VirtualBox nie potrafi 
obsługiwać urządzeń USB. Mamy natomiast /dev/bus/usb z dokładnie taką 
zawartością, jaka jest potrzebna. Tylko przydałoby się "jakoś" przekonać VBox-
a, żeby korzystał z tego /dev zamiast z /proc. Zapewne to by wystarczyło. Ale 
czy na pewno? No i, przede wszystkim, *jak*? Nie da się podlinkować jednego w 
drugie, bo /proc/bus jest RO. A nie mam pojęcia, co innego można zrobić - 
oprócz patchowania źródeł VBoxa.
-- 
Łukasz Maśko                                                            _o)
Lukasz.Masko(at)ipipan.waw.pl                                           /\\
Registered Linux User #61028                                           _\_V
Ubuntu: staroafrykańskie słowo oznaczające "Nie umiem zainstalować Debiana"