Jaka wirtualizacja? Czy linux-vserver umiera?

Jacek Osiecki josiecki w silvercube.pl
Śro, 16 Maj 2018, 10:58:19 CEST


Wiadomość napisana przez lord_Niedzwiedz <sir_Misiek w o2.pl> w dniu 15.05.2018, o godz. 17:12:
> Dziękuję wszystkim wypowiadającym się w wątku :)
>> ESXi chciałbym uniknąć, jakoś nie przepadam za środowiskiem VMware.
>> Ten KVM brzmi ciekawie, choć lxc kusi bo z tego co rozumiem KVM i proxmoc ma swój „performance footprint”
>> skoro jest porównywany do QEMU (chyba że coś mylę?)…
>> 
> lxc/lxd/docker to kontenery (niestety nie tak fajne jak vservers).
> KVM+qemu to pełna virtualizacja.

Biorąc pod uwagę moje potrzeby to chyba kontenery spokojnie wystarczają. KVM+Qemu zżera trochę zasobów, czy się mylę?
Martwi mnie to co piszesz, że lxc jest mniej fajne niż vservers - czego w nim brakuje w porównaniu do vservera?

Pozdrawiam,
— 
Jacek


Więcej informacji o liście pld-users-pl