SPECS: glibc.spec (HEAD)

Radoslaw Zielinski radek w karnet.pl
Śro, 8 Sty 2003, 02:00:21 CET


Tomasz Trojanowski <tomek w uninet.com.pl> [06-01-2003 09:43]:
> On Sat, 4 Jan 2003, Radoslaw Zielinski wrote:
>> Budowanie glibca zależy od obecnych w systemie nagłówków jądra.  Część
>> plików nagłówkowych [1], dostarczanych przez glibc-devel, a stosowanych
>> przy budowaniu innego oprogramowania, także włącza nagłówki jądra.  Aby
>> zapewnić, że dany pakiet, korzystający (bezpośrednio czy pośrednio) z
>> tych plików, zbuduje się niezależnie od dostępnej w /usr/src/linux
>> wersji jądra czy fantazji grzebiącej w tym katalogu osoby [2], należy
>> dostarczyć dokładnie tych nagłówków jądra, z którymi budowany był glibc.
> Jezu, przecież budowanie glibca, ma miejsce na builderach i na nich 
> zapewnione są odpowiednie nagłówki jądra, "inne oprogramowanie" też jest 
> budowanie na builderach. Zatem powyższe to żaden argument w przypadku gdy 
> instalujesz tylko i wyłacznie pakiety dystrybucyjne.

Ja nic nie wspominałem o instalowaniu tylko i wyłącznie pakietów
dystrybucyjnych.

[...]
> Dodanie {,Build}Requires: kernel-headers, niczego nie wnosi. Niczego. Więc
> najlepiej wycofaj te wszystkie zmiany i prześpij się z tym jeszcze kilka dni.

No, nie wiem.  Może jeśli powtórzysz to jeszcze kilka razy, to wystarczy
za argumenty?

>> [2]  /usr/src/linux jest do grzebania, prawda?  Ja straciłem ładną
>> chwilę na zorientowanie się, dlaczego nie buduje mi się pewien pakiet,
[...]
> To tym bardziej, źle swiadczy o Tobie skoro komunikaty typu:
[...]
> nic Ci nie mówi

Dlaczego sądzisz, że nie mówi?  Mówi.  Nie pamiętam już, może byłem
zmęczony; w każdym razie na pewno solidnie zdziwiony.

Ja sobie z większością rzeczy, prędzej czy później, poradzę.  Ale
propaguję Linuksa i PLD wśród ludzi, którzy sobie (jeszcze) nie radzą.
Przykład z dzisiaj, dotyczący właśnie zależności g-d->nagłowki kernela:
jeden chciał sobie skompilować megahala, ale nie miał kernel-headers.
Instalacja okazała się nieco bardziej skomplikowana, niż rpm -U:
wcześniej zainstalowany był alsa-driver-devel, który wrzuca swoje *.h do
/usr/include/linux/.  ,,Dlaczego "nie można utworzyć pliku: (...) jest
katalogiem"?''

A źle to świadczy o Tobie umieszczanie wycieczki osobistej tam, gdzie
powinien pojawić się argument.

[...]
>> Moje zmiany w glibc.spec są tylko konsekwencją przyjętego w PLD założenia,
>> że glibc jest kompilowany z nagłówkami dystrybucyjnego jądra.  W kwestii
>> zmiany tego stanu zgłoś się do kogoś innego.
> Kolejna bzdura. To nie jest żadne założenie, tylko fakt wynikajacy z
> przyjetego sposobu budowania pakietów. Natomiast przyjetym jest

Czyli co, przypadek?

>> A skoro już piszesz o ,,prawach''...  Ty też nie masz prawa do narzucania
>> braku pewnej zależności w imię swojego problemu z jakimś rzeźbieniem
>> (o ile jedno --nodeps i dwa wywołania ln są problemem).
> Ditto. rpm -U kernel-headers jest jeszcze mniejszym problemem.

Na pewno czytałeś ten wątek?  Zawartość pakietu kernel-headers może
nijak mieć się do nagłówków, potrzebnych przy aktualnym budowaniu
czegokolwiek.


Właściwie, to nie chce mi się dalej dyskutować w takim tonie.
,,Bzdura'', ,,głupie zależności''...  ROTFL :->

-- 
Radosław Zieliński <radek w karnet.pl>
[ GPG key: http://radek.karnet.pl/ ]

-------------- następna część ---------
Załącznik, który nie był tekstem został usunięty...
Name: nie znany
Type: application/pgp-signature
Size: 189 bytes
Desc: nie znany
Url : /mailman/pipermail/pld-devel-pl/attachments/20040626/bcb8c1cd/attachment.bin


Więcej informacji o liście dyskusyjnej pld-devel-pl