Co robimy z PLD?

Jakub Piotr Cłapa loc w toya.net.pl
Sob, 11 Gru 2004, 17:22:46 CET


Mariusz Mazur wrote:
> On sobota 11 grudzień 2004 16:36, Sergiusz Pawłowicz wrote:
> ---ciach---
> 
> Nie jesteś jedynym, który rozumie, dlaczego pld ssie. Ja sam się dziwię, że 
> pld używa ktokolwiek, kto nie jest deweloperem (a i niektórzy deweloperzy są 
> dla mnie zagadką, bo według mnie powinni się zajmować czymś sensowniejszym), 
> ale jednak ludzie używają.
> 
> W każdym razie to, co proponujesz jest logiczne spójne, ale nie ma sensu z 
> praktycznego punktu widzenia - pld jest napędzane siłą rozpędu oraz obecnymi 
> zasadami i próby majstrowania przy fundamentach tych zasad mogą co najwyżej 
> pld rozwalić. Na szczęście nie masz żadnej władzy, żeby swoje pomysły 
> wprowadzać.
> 
> Teoretycznie rzecz biorąc naprawienie pld jest kwadraturą koła, bo z samych 
> założeń wynika, że właściwie nigdy nic nie będzie super poprawne.

Czy ja wiem? The cathedral vs. the bazaar. Myslę, że to tylko kwestia 
ilości developerów. Jeśli ich przybędzie (a przybywa), to jakość distro 
również będzie się podnosić (bo szansa na to, że ktoś się czymś zajmie, 
coś poprawi, rosną).

-- 
z wyrazami szacunku,
Jakub Piotr Cłapa




Więcej informacji o liście dyskusyjnej pld-discuss-pl