Instalator - opcje [bylo Re: Wybor mailera]

Marek Obuchowicz elephant w shadow.eu.org
Czw, 29 Paź 1998, 19:00:08 CET


> > Cześć!
> > Wczoraj zainstalowałem sobie w domu qmail-a, ale mam mieszane uczucia.
> > Może faktycznie jest supoer szybki i bezpieczny ale .... za dużo
> > zmieniania. Do sendmaila w domu nie chcę wracać (aczkolwiek na komputerach
> > podłączonych do Sieci zawsze go rekomenduję) bo ma problemy przy pracy
> > off-line (na przykład jak redoctober nie miał dostępu do sieci musiałem
> > wyłączać nameservery w /etc/resolv.conf bo nie działał).
> 
> Co takiego? A ja właśnie się zastanawiam, czy nie wrócić do sendmaila
> w domu, bo on mi uparcie sprawdza DNS przychodzącej poczty jak ściągam
> coś fetchmailem i to niekiedy jest przykre... Zwłaszcza, jak domeny nie
> ma, albo trzeba *długo* czekać, aż się dopyta stosownego nameservera.
To proponuję w fetchmailrc na końcu każdej definicji konta dopisać mda
"/usr/bin/procmail -f-" - będzie szybciej (nie będzie odpalał za każdym
razem qmaila) a i o domeny nie będzie się pytał.
 
> A tu widzę, że wręcz odwrotnie. To jak to właściwie jest? Być może coś
> się w qmailu zmieniło [ja faktycznie używam już jakiegoś starocia], ale
> nie udało go zmusić do tego, by nie sprawdzał DNS i przez to IMHO 
> nienajlepiej się sprawdza jako MTA do pracy off-line. Będę bardzo 
> wdzięczny za wszelkie sugestie i porady [oczywiście na priva, bo jestem
> już bardzo offtopic].
Smail  albo to co powyżej. albo jedno i drugie :)


> Natomiast przy okazji rozważań na temat tego, jakie MTA umieścić w PLD,
> przyszło mi coś następującego do głowy [acha - jeżeli to już zostało
> przedyskutowane, to sorry, jestem tu od niedawna :-)]:
> 
> Może program instalacyjny miałby 2 zasadnicze opcje - jedną do pracy
> on- a drugą off-line? Normalnie instalator RedHata [innych nie znam za
> dobrze, przyznaję! :-(] pyta tylko, czy chcę konfigurować sieć, ale
> chodzi tylko o połączenie stałe po Ethernecie. A może by zrobić tak, 
> żeby w opcji off-line pozwalał użytkownikowi półautomagicznie 
> skonfigurować połączenie po PPP? Dla początkujących to mogłoby być 
> spore ułatwienie.
To już było mówione, ale co tam :)
W debianie przy instalacji można sobie wybrać 'basic' i 'advanced' a w pld
jest planowane jeszcze większa rozbudowa - będą sugestie zarówno do
komputerów łączonych z Siecią przez modem, routerów, małych i dużych
serwerów. Jzżeli chodzi o konfigurację ppp to zrobiłem jakiś czas temu
pakiet ppp-scripts (jest na magellanie, jeżeli jeszcze nie ma w stable to
proszę Tomka aby go ściągnął) który zawiera gotowe skonfigurowane
połączenie dla 0-202122 a i dla innych providerów całość sprowadza się do
edycji /etc/resolv.conf (choć niekoniecznie) i skryptu chat-a.
Aaaa, właśnie mi się przypomniało - w debianie 2.0 widziałem (i nawet raz
użyłem :) pakiet pppconfig, moim zdaniem świetna sprawa, niestety na razie
nie wyrobię się z czasem żeby się tym zająć, ale może ktoś inny?
jest na ftp.task.gda.pl/pub/debian/hamm/source/main/admin
Oto fragment opisu:
pppconfig is a text based utility for configuring ppp.
It uses menus and provides extensive explanations at each step.
pppconfig supports PAP, CHAP, and chat methods of authentication.
It uses the standard ppp configuration files. It sets ppp up so
that the standard pon and poff commands can be used to control
ppp. It allows you to have multiple isp's and give each a unique name
so that you can dial a particular one with 'pon <name>'.

Dodatkowo w pakiecie sysklogd proponuję w /etc/syslog.conf oddzielić logi
pppd do /var/log/ppp(d).log (tak jak w debianie).

aaaa, ppp-scripts obsługuje (i wymaga) dutimer-a.

-- 
  Marek Obuchowicz, Member of the GNU generation



Więcej informacji o liście dyskusyjnej pld-devel-pl