(fwd) Re: Linux-2.3.51, and the pre-2.4 series..(can reiserfsgetin?)

Martin Dalecki dalecki w cs.net.pl
Wto, 14 Mar 2000, 00:19:24 CET


Tomasz Kłoczko wrote:
> 
> On Mon, 13 Mar 2000, Robert R. Wal wrote:
> [..]
> > > Tak dalej i Linux osiągnie stabilność porównywalną z NT,
> >
> > A co to ma wspólnego ze stabilnością?
> 
> Zapewne chodzi o to co jest konsekwencją praw entropii :-)

Dokładnie. Ponadto chodzi mi o wszystko razem wzięte a nie tylko o 
ten jeden punkt...

> > > a ja już dawno będę leciał pod albo Solarisem x86 lub FreeBSD 8-).
> >
> > Przecież FreeBSD już ma devfs, a Solaris ma ,,coś w rodzaju'' ;)
> >
> > Zupełnie nie rozumiem, po co się żalisz i odgrzewasz stary flamewar
> > z linux-kernel, który już dawno został zakończony. Nie podoba Ci się,
> > nie używaj.
> 
> Odnoszę wrażenie, że obsługa /devfs w Solku jest drutologicznie prosta w
> porównaiu z tym co jest Goohowym devfs. Na sparc sprawa zarzadzania /devfs
> jest jeszcze bardziej uproszczona poniważ własciwy system plikowy z
> hierarhicznym opisem urządzeń jest już na poziomie firmware (przez co w
> zasadzie jest to niesamowicie proste i skuteczne). Zapewne przeniesienie

Tak całkiem to nie jest. Po prostu boot-prom ustawia device-y w
zależności od
potrzeby bo istnieje tam taki sobie jeden system układu plików, który
rozumie zarówno
jądro jak i boot-loader. Potem to pewnien demonik już tylko rzęcznie
wstawia
nazwy plików w zależności od potrzeby. To rozwiązanie nie ma nić
wspólnego z tym co
się dzieje pod Linux-em...

> tego na x86 na Solka musiało się wiązać z takimi mękami jakie obecnie
> towarzyszą Linuxowi. Zapewne z zapatrzenia na devfs w Solku na sparc sa
> podejmowane próby implementacji tego typu ficzera na innych systemach
> które nie koniecznie chodzą na [u]sparc .. szkoda tylko, że zapomina się
> że na sparc powstanie czegoś takiego jest naturalną konsekwencją
> wynikającą z działań podejmowanych na etapie projektowania sprzętu.

Za jakichś tydzień, albo dwa listonosz powinnien przynieść man Sol8 dla
intel-a zobaczymy jak to tam dokładnie wygląda...

> Przykładem takich uproszeń niech będzie to, że np. XFree86 na sparca
> wogóle nie ma potrzeby zaglądania do XF86Config (bo w zasadzie wszystko co
> potrzebne można on run-time pobrać z ustawień na poziomie PROM firware'u).

Ile lat trwało zanim XF86 zaczął czytać informacje z monitora?
Serio ale pod Win95 tego rodzaju problemów już od lat też nie ma...

> Wystarczy się spytać ile to osób ma/miało kłopoty z podstawowym
> konfigurowaniem X serwera, żeby zdać sobie sprawę z tego i ile lat do
> przodu jest Sun ze swoim sprzętem w porównaniu do np. Intela. Na moje oko
> jest to conajmniej jakieś sześć lat czyli sprzęt z przed sześciu lat Suna
> jest w zasadzie na takim samym poziomie jeśli nie nadal do przodu w
> porówniu do tego co można osiągnąć obecnie na Intelu (ile to jest sześć
> lat w tak szybko rozwijającej sie dziedzinie jak elektronika to chyba nie
> trzeba dodawać :). Znajomy który wyprowadzał mnie w tajniki unices jeszcze
> na FTiMS do dzisiaj powtarza mi, że jedyną zaletą sprzętu na Intelu jest
> to, że ten sprzęt jest tani .. i na tym lita zalet się kończy :> (reszta
> to paplanina marketingowa).

Co do tej opini tak czy siak się wpełni dołączam... Oczywiście da się
starannie dobrać również i komponenty dla PC-eta, ale wówczas okazuje
się,
że za te same pieniądze można by również dostać i prawdziwą stację
pracy...

No i oczywiście należy również nieco przyznać, że dla aplikacji
numerycznych
(o zlokalizowanej charakterystyce przepływu kodu - i tylko dla takiej) 
procesorki x86 mają jednak pewną przewagę. To się jednak najpóźniej z
wyjściem
Ultra III i następnego Alphy w przeciągu najbliższych trzech miesięcy
ponowinie zmieni...

--
	Marcin Dalecki

_________________________
polish linux distribution



Więcej informacji o liście dyskusyjnej pld-devel-pl