2.2.20 STABLE

[Tomasz Kłoczko]

On Mon, 10 Dec 2001, Lukas Dobrek wrote:
[..]
> Nie robisz MEGA patcha ale zbior patchy ktore ze soba
> nie koliduja a wrecz lacznie dzialaja popawnie. 
> Po to zeby ludzie mogli sobie wybrac co chca do 
> sojego jajka powkladac. 

Cały kłopot polega na tym że zasabów niekolidujących ze sobą (choćby
grzebiącycyh w tych samych miejscach plków Makefile) jest mało.
Jeżeli przyjmiesz to do wiadomośli jako warunek początkowy to jako
konsekwencja pojawia sie pomysł integracji tego po to żeby nie było
kłopotliwe nakładanie kilku modyfikacji po sobie.

> Ale zeby sobie mogli powkladac wiecej albo mniej. A nie na raz
> wszystko. 

Naprawdę nie wiem dlaczego się tego obawiasz. To musia być jakis atawizm
bo zapewne sam nawet nie będziesz w stanie powiedzieć dlaczego Ci to
przeszkadza. Popatrz na kernel: tam jest 99% rzeczy które mało kto z
osobna potrzebuje ale jednocześnie każdy ma inne potrzeby i ładowanie
wszystkiego w jedno miejsce ma w związku z tym sens. Co tu załatwia całość
? Odpowiedź: konfiguracja kernela w jednej częsci i jego modularyzacja w
drugiej.

> Ale to tylko tak na boku po uwazam ze to kupa roboty
> z ktorej i tak nie wielu ludzi bedzie korzystac.

Nie ważne jak dużo. Ważne żeby była to grupa nie mniejsza niż graniczna
powyżej rozmiarów której konserwacja całości w takim towarzystwie nie była
już kłopotliwa. Nie jestem w stanie określić granicznego rozmiaru grupy.  
Jeżeli to miałoby być przykładowo 10 osób to to jasne że jest ziarnko
piasku w piaskownicy piachu używajacych Linuxa. Jeżeli dalej z wyników tej
pracy miałoby korzystać pasywnie już kilka wiaderek ludzi przy okazji
zgłaszając informacje o błędach to całosć nabiera już zupełnie innego
sensu - i tak to mniej wiecej ma wyglądać. Mówiac inaczej nie ważna jest
skala bezwzględna co właśnie względna (ziarnko piasku do wiaderka czy
czegoś koło tego to już jednak sporo .. na tyle dużo że te 10 osób ma 
wiekszą pewność że to co złożyli jest poprawne, a i reszta też ma 
mniejsze kłopoty z korzystaniu z dowolnego podzbioru takich zasobów).

> Ja rozumiem ze w WP i inyych duzych przedsiewziecjach siedza jeszcze
> na 2.2

Oni to robia sobie sami rzeczywiście, i wątpię żeby ktokolwiek miał czas
patrzeć na to co robimy. Zupełnie niepotrzebnie dowiązujesz do tego to co
kiedyś napisałem. To jest kompletnie od siebie niezależne.

kloczek
-- 
-----------------------------------------------------------
*Ludzie nie mają problemów, tylko sobie sami je stwarzają*
-----------------------------------------------------------
Tomasz Kłoczko, sys adm @zie.pg.gda.pl|*e-mail: kloczek w rudy.mif.pg.gda.pl*