STABLE - podstawy (100 linii)

[Tomasz Kłoczko]

On Thu, 22 Nov 2001, --s+ wrote:

> --->[Quoting Tomasz Kłoczko <kloczek w rudy.mif.pg.gda.pl>:]
> 
> > Jeszcze raz .. miałbyś racje gdyby cały świat był taki ładny dwu
> > biegunowy/dwu warościowy. Życie jest jednak znacznie bogatsze. Na tyle
> > bogate, że w tym relanym świecie (nie tym abstrakcyjnym) może się zmieścić
> > więcej niż dwoje ludzi/dwie opinie. Tak czy inaczej - czas pokaże ..
> 
> Rozumiem, ze ludzie zakladaja firmy i banki daja im kredyty na podstawie
> biznesplanu: "chcialbym miec fabryke klockow, a co bedzie dalej, czas pokaze".

Wybacz ale odpadam od ściany. Nie widzę miedzy powyższym a PLD i tym o
czym dyskutujemy najmniejszego związku. Nie wiem nic o biznesplanach,
banakach i fabrykach z klocków.

> Nie odpowiedziales w swoim liscie na podstawowe pytania: po co
> robimy 51 dystrybucje linuxa, czym ma sie roznic od pozostalych,
> jaki jest docelowy krag odbiorcow dystrybucji.

Ja wiem tylko dlaczego ja to robię. Nie mam pojęcia konkretnego dlaczego 
robią to inni.

> Po prostu chcialbym poznac Twoje zdanie na tematy PODSTAWOWE w kazdym
> przedsiewzieciu, poniewaz wspomniales juz o tym, ze przedsiewzieciu o
> nazwie PLD przywodzisz. Przywodca, oprocz niezbednych umiejetnosci
> interpersonalnych, powinien wiedziec, w ktora strone dazymy, a nie
> pozostawiac sprawy wrozkom.

Cały kłopot z Tobą polega na tym że chcesz znać odpwieodzi na pytania 
nieistotne lub tak trudne że udzielenie na niej prostej i konkretnej 
odpowidzi jest trudne czy wręcz niemożliwe :) .. spasuj.

> Po prostu nie ukrywam, ze wielce szanuje Twoje umiejetnosci
> dotyczace ogolnie unixa, budowy rpm-ow, konstrukcji specow etc,
> lecz niestety nie widze w Tobie kogos, kto moze mowic o przywodztwie.

Po mimo tego jakby nie patrzeć przez jakieś trzy lata taką funkcję pełnie 
i to niezależnie od tego że tego nie checesz teraz dostrzec.

> Ciezko tutaj o unikanie spraw personalnych, gdyz Tomasza
> mozna tutaj zobaczyc nawet wtedy, kiedy otworzy sie szafe krosownicza.
> Po prostu chcialbym, zebys ulokowal sie w innej przegrodce,
> po prostu przemyslal swoje miejsce w PLD.

Wuiesz ja przez cały czas szukam swojego miejsca. Kwestia w tym że go
szukam .. nie mogę powiedzieć że na stoprocent go znalazłem. Interesuje
mnie PLD i jego rozwój, bo brak mi jest od kilku lat dystrybucji linuxa
której zasoby miałyby konkretne włąsności. To że w całym tym
przedsięwzieciu stoję jakoś tak na czele wcale mnie tak do końca nie
zadowala bo do pewnwgo stopnia rzadziej czy częściej tu czy tam czasami
jest sprzeczne według mnie z efektywnym wykorzystaniem tego co uważam że
potrafię najlepij. Do pewnego stopnia miejsce jakie zajmuję w tym wszyskim
nie jest zależne li tylko odemnie. Jest chyba w conajmniej drugiej takiej
części (jeśli nie większej) zależne od tego gdzie inni mnie usadawiają.
Chcieć to ja mogę góry z marcepanu ale o ile mnie do nich ktoś nie dopóści
to będe mógł się tylko oblizać. To dotyczy każdego z nas. Dużo daje się
wypracować ale o ile nic nie robisz to tracisz inicjatywę w tym wszystkim
i conajwyżej zajmujesz taka pozycję jaka inni Ci nadadzą.

Serku skończmy może już to bo odchodzimy kompletnie od konkretów krtóre są 
ważne z punktu widzenia czysto technicznego jeżeli chodzi o wypuszczenie
wrsji 1.0. Dyskutowanie na tematy ideologiczno/filozoficzne pozwól że
bedziemy kontyuować jak przyjadę do Wrocławia czy Ty do Gdańska. Możemy
wdety gadać na ten temat i nawet ze skrzynkę piwa czasu.

kloczek
-- 
-----------------------------------------------------------
*Ludzie nie mają problemów, tylko sobie sami je stwarzają*
-----------------------------------------------------------
Tomasz Kłoczko, sys adm @zie.pg.gda.pl|*e-mail: kloczek w rudy.mif.pg.gda.pl*