KDE, wcześniejszy dostęp do oficjalnych tarballi

Tomasz Kłoczko kloczek w rudy.mif.pg.gda.pl
Wto, 2 Kwi 2002, 21:40:19 CEST


On Tue, 2 Apr 2002, Michal Kochanowicz wrote:

> On Tue, Apr 02, 2002 at 07:56:15PM +0200, Tomasz Kłoczko wrote:
> > Mi chodzi o coś innego. Jeżeli ktoś się tak kryje z tym co robi to musi
> > mieć tu jakieś powody. JKwestia jakei są to powody ? Projektów OSS 
> Bardzo proste. Zauważono, że jeśli tak poprostu wrzuci się na FTP
> tarballe z kde* to każdy się stara stworzyć rpm'a, deb'a czy tgz'a
> szybciej niż to zrobią inni. Efektem są błędy w pakietowaniu a następnie
> zasypywanie list kde i BTS'a raportami, których być nie powinno.

Bez sensu. Po czymś takim nie będdą się pojawiać tego typu zgłoszenia ?

> > > > Co do piekunów to wolałbym żeby zamiast oficjalnego opiekuna który
> > > > z dużym prawdopodobieństwem nic nie będzie robił był faktyczny któremu 
> > > > na tytułach nie bęzie zależeć.
> Nie bez przyczyny napisałem to w cudzysłowie. Jeśli sądzisz, że zależy
> mi na jakimś ,,tytule'' to... no to poprostu jest przykre. Chciałem aby
> *PLD* miało jak najszybciej dostęp do tarballi KDE. Czy myślisz, że ja
> te pliki będę dla siebie trzymał? A wskazałem na siebie, bo Dirk nie da
> dostępu wszystkim, więc kogoś wskazać trzeba.

Michał jeszcze raz. Jeżeli te zasoby nie są dosępne tak czy inaczej 
dostepne pzrez cvs to starać się o taki dostęp nie musimy i jest to zbędne 
zawracanie sobie głowy. Generować tary ze snapami można z crona. Zreszta d 
tego są nawet gotowe skrypty o których anonse widziałem na FM.

> > Kwestia w tym że tych zmian było jednak (za)mało .. na tyle żeby można 
> > było wypuścić kompletne kde*. Jedna osoba to też za mało.
> Zastanawiam się co masz na myśli pisząc *kompletne*. KDE i wszystkie
> programy, które z niego korzystają?

Niem amy na ftp kompletnego kde* i przyczyny tego znajdziesz na buildlogs.
Z pozostałych jeszcze kdebindings.spec nie jest gotowe do onbecnego 
pythona 2.2, część plików desktop nie jest przystosowana do szkieletu 
applnk.
Zaraz spróbuję puścić top co nie było jeszcze miedzyczasie puszczane żeby 
wychwycić resztę braków (o ile są).

> > Na moje oko wyłazi, ze wogóle KDE jest jakoś tak mniej potrzebne niż 
> > choćby GNOME bo inaczje zależałoby na tych zasobach więcej niż jednej
> Ustalmy coś. Czy to, że tobie jest niepotrzebne, albo że korzysta z
> niego mniej osób niż z GNOME oznacza że wogóle nie powinno go być?

Nie. Skoro spece i inne zasaoby jakie są potzrebne nei są kompletne to
chyba jasnym jest że cdu nie będzie i nie da się z tego wyprodukować
pakietów.

> > osobie. Jeżeli Michał ma mało czasu teraz na to zeby przynajmniej raz na 
> > tydzień zerknąć na buildlogs żeby sparwdzić dlaczego coś sie nie buduje i
> Jedynym pakietem kde* który nie dał się zbudować jest kde-i18n. I od
> dawna wiadomo czemu się nie buduje (Wątek: Kto ma dostęp do ep09?).
> Faktycznie nie potrafię znaleźć rozwiązania. A właściwie go
> zaimplementować.

Pisałem już że powinno być to tak rozwiazane żeby nie było żależne od tego 
czy pakiet był instalwoany z excludedoc czy nie. Mineło na tyle dużo czasu 
że można był w tym czasie zapewne wymyślenć nei jesdno co mzoę nawet kilka
alternatywnych rozwiązań i wybrać z nich to które było najbardziej 
eleganckie.

> > wprowadzic potzrebne korety czy np. przeanalizować zmiany w innych
> > dystrybuchach żeby może to czy tamto zaporzyczyć to słabo to widzę.
> Nie twierdzę że znam dobrze kod KDE. Jeśli wiem czego szukam, czasem
> jestem w stanie coś poprawić. Niestety bez dobrej znajomości KDE ciężko
> jest zrozumieć działanie łat przygotowanych przez kogoś innego. A nie
> zamierzam wrzucać łat, których nie rozumiem.

Czasami wystarczy zweryfiklować komentarze jaki do tych łat się pojawiają.
Z tego co widzę to także w przypadku poprawek MDK i KDE 2.2 konkretne
zmiany trafiają do repo cvs KDE badź są z tamtąd wyciągane czyli
odpowidnia ocenę jakości tych zmian wykonał ktoś inny.

> > Tak samo jak do GNOME do tego trzeba kilku ludzi którzy nie oglądając się
> > jeden na drugiego robiliby to co inni jeszcze nie opracowali.
> Czasem jednak przydaje się jakaś koordynacja, bo w przeciwnym razie albo
> praca będzie się dublować, albo nikt jej nie wykona.

Owszem ale w tym wypadku nie ma takiej kordynacji w przypadku kde* bo 
robisz to raczej sam czyli nie masz z kim tego koordynować. Poprostu w te
zmiany włączyć się muszą także inni i to szczególnie te osoby które KDE 
używają/preferują. Kilka zmian z MDK wrzuciłem także sam.

I jeszcze raz. Po mimo że sam insynuujesz na podstawie tego co napisałem 
że niby jestem w jakis sposób niechętny KDE w PLD to to jest bujda na 
kółkach. Pzreciwny jestem półsirodkom w sytuacji kiedy nie przeznacza się 
na faktyczne rozwiązanie konkretnch kwesti wystarczjaćej ilości czasu.
W przypadku kde-i18n nie koniecznei sam musiałeś choćby wymyślać 
rozwiazanie. Wystarczyłaby potencjalnie dobra próba zagadnięcia szerzej na 
temat tego jak to rozwiązać.

kloczek
-- 
-----------------------------------------------------------
*Ludzie nie mają problemów, tylko sobie sami je stwarzają*
-----------------------------------------------------------
Tomasz Kłoczko, sys adm @zie.pg.gda.pl|*e-mail: kloczek w rudy.mif.pg.gda.pl*



Więcej informacji o liście dyskusyjnej pld-devel-pl