SPECS: glibc.spec (HEAD)

Jakub Bogusz qboosh w pld.org.pl
Nie, 29 Gru 2002, 22:38:48 CET


On Sun, Dec 29, 2002 at 08:19:11PM +0100, Radoslaw Zielinski wrote:
> wrobell <wrobell w ite.pl> [29-12-2002 17:14]:
> > On Sun, Dec 29, 2002 at 02:16:35PM +0100, Radoslaw Zielinski wrote:
> >> Uzasadnienie zmiany poprzedniej (BuildRequires: kernel-headers): glibc nie
> >> zbuduje się bez nagłówków jądra, więc -- zgodnie z zasadą ,,zależności
> >> powinny w jednoznaczny sposób określać środowisko budowania'' -- jakoś
> >> to w BR trzeba ująć.
> > Ale nie każdy korzysta z dystrybucyjnego jajka.
> 
> Są też osoby używające kompilowanego samemu Apacza (ze statycznym
> mod_perlem, na przykład), perla, php, postgresa (depesz), tina (ja na
> przykład ;-) i pewnie wielu innych.  Ale co nas to obchodzi w kontekście
> spójności _dystrybucji_?

Jądro jest pod tym względem wyjątkiem - dystrybucja ma mieć wsparcie
także dla niedystrybucyjnych jąder.

> Te osoby mogą:
> a) stworzyć sobie RPM-a ze swoim jajkiem

Za długo trwa.

> b) używać --force (jeśli rezygnują z zalet RPMa, to ich broszka).

Taa. Próbowałem. Patrz niżej.

> Można jeszcze udostępnić pakiet pseudo-kernel.noarch.rpm, zawierającego
> Provides: kernel = wersja i kernel-headers = wersja.

Takie też próbowałem, jak miałem RH. Ciągle je trzeba było uaktualniać.
Oba sposoby obsysają.


Jeśli chodzi o /usr/include/{asm,linux}, to rozwiązaniem jest dołączenie
do glibc-devel (lub jakiegoś R:) stosownych nagłówków, używanych podczas
budowania glibc. Tak jak jest to zalecane przez rozwijających jądro.

Natomiast nagłówki w /usr/src/linux/include (dystrybucyjne lub nie)
w obu przypadkach służą do budowania modułów jądra.
Dodatkowy plus: nie trzeba przebudowywać glibca tylko dlatego, że
budujemy także moduły dla nowszego jądra (podmiana nagłowków
/usr/include/{asm,linux} bez przebudowania glibc może powodować różne
dziwne konflikty - sam się kiedyś nadziałem).


-- 
Jakub Bogusz    http://www.cs.net.pl/~qboosh/



Więcej informacji o liście dyskusyjnej pld-devel-pl