tetex i sources (oraz status -b DEVEL tetex.spec)

[Artur Frysiak]

On Wed, Feb 27, 2002 at 02:13:12PM +0000, Robert Grabowski wrote:
> 
> Ale czy oznacza to, że nie możemy nakładać patchy na wersję stable? W 
> końcu zanim nowy tetex (który jest teraz w DEVEL) będzie stable, to 
> minie sporo czasu ... do tego czasu mamy uzywac zwalonej wersji? Ja 
> sobie poradzilem i mi juz dziala dobrze, ale co u innych? Plik, który 
> podesłałem jest w naszym (stable) tetexu walniety... Mozna go podmienic 
> nie tym, ktory ja podesłałe, ale dobra wersja z nowego tetexa... To nie 
> jest jakiestam moje widzimisie ... Bez tej poprawki dla mnie nasz tetex 
> jest aktualnie bezuzyteczny...

Powiedzmy, że ja zajmuje się branchem DEVEL i z powodu braku czasu nie
mam jak zająć się poprzednią wersją. Może wrobell Ci pomoże. A może masz
już gotowego patcha ?

Ogólnie to chyba przydałoby się wyjaśnienie dlaczego wziąłem się za nową
wersje (snapsa) tetexa zamiast poprawiać starą. Otórz wrobell
poinformował mnie, że nasz pdftex ma jakieś problemy i że przydałoby się
go uaktualnić, bo podobno w nowej wersji pdftexa jest już to poprawione.
Jako że uznałem, że upgrade samego pdftexa zajmie mi więcej czasu niż
uaktualnienie do nowego snapsa tetexowego (nie mówiąc o jakości mojej
pracy w porównaiu z pracą ludzi od tetexa, oni to znają znacznie lepiej
niż ja).
Przy okazji okazało się, że nasz tetex cierpi na dość dużą "spuchlizne"
więc zdecydowałem się na podzielenie tetexa na mniejsze, logiczne
podpakiety.
No i tak sobie nad tym siedzie i samych pakietów z o fontami wyszło mi
około 60. :-)
Kieruje się zasadą "jak najmniejsze logicznie spójne kawałki".
Bardzo był bym rad jakby jakiś TeXpert przejrzał to co robie i
powiedział czy zmiany idą w dobrym kierunku.

Pozdrawiam
-- 
Artur Frysiak
http://www.pld.org.pl/