STBR slrn-pl

[undefine@aramin.one.pl]

On Thu, May 30, 2002 at 05:20:28PM +0200, Tomasz Kłoczko wrote:
> > Wszystko jest poprawne i zgodne ze specyfikacja.
> 
> Którą ? W której specyfikacji jest powiedziane że klient ma robić coś
> takiego jak konwertować przewsyłki z jednego charsetu na inny ptrzed ich 
> obrabianiem ?
jakie znaczenie ma specyfikacja? Rozumiem że Ty wolisz czytać posty
które spełniają wszelkie standardy, broń boże html...
Dla takich ludzi właśnie istnieje slrn.

Ale istnieje też w usenecie cała chmara ludzi którzy o czymś takim jak
standardy nie słyszeli. iso? Cóż to jest? W przesyłkach to się ustawia
html, bo to taki internetowy format... a kodowanie to windows, bo oni
przecież z windowsa korzystają. Takich ludzi są setki. I niezależnie czy
Ci się to podoba, czy też nie ich będą setki... Ich będzie coraz więcej.
Ty ich nie musisz czytać. Ale niektórzy chcą ich czytać. Niektórzy(o
zgroza!) lubią czasami poczytać Konika Bujanego... Owszem. można sobie
do slrn-a pozakładać łatki konwertujące cp lub przerabiające html... ale
to zajmuje czas.
Dlatego właśnie powstał slrn-pl. Może niezbyt zgodny z standardami ;),
może nieco zbyt ułatwiający życie ludziom.. nie wszyscy muszą go lubić.
Ale go się po prostu instaluje i wszystko nagle zaczyna działać. Konika
da się poczytać, w postach z tematem POMOCY! nagle widać polskie
znaczki. Dlaczeg chcesz pozbawić PLD tego narzędzia?

> > To tin jest niepoprawny, bo nie reaguje na nagłówek z definicja charsetu
> > i chce pokazywać windziane kodowanie... u nas jest właśnie poprawnie i
> > zgodnie z MIME
> 
> A od kiedy to CP-1250 jest standardem transportowym dla języka polskiego ?
od kiedy rower jest standardem transportowym dla polaków?
A na ulicy pełno rowerów i co chwila jakiś @$%$ się pod maskę ładuje...

cp-1250 jest także w usenecie. I czy chcesz czy nie chcesz on w usenecie
nagle nie zniknie. Ty możesz go nie widzieć. Ja muszę.

> Czy czytnik ma przytakiwać dowolnej głupocie jaką ktoś sobie wymyśli ?
slrn-pl MA przytakiwać dowolnej głupocie jaką ktoś sobie wymyślił i
niektórzy nie mogą jej zignorować.

> > Właśnie to jest największe - przetłumaczyliśmy 99% oryginalnych docy i
> > to właśnie one tyle zajmują. Dokumenty slrn-pl only to tylko jakies 10
> > kilobajtow.
> 
> I to jest to nad czym pracować powinieneś jeżeli już. Zamiast pakokać to 
Dlaczego rozkazujesz innym każąc im pracowac nad czymś konkretnym?
Do tej pory w pld przeświecała idea że każdy robi to co lubi i tam gdzie
czuje potrzebę aby coś zrobić.
Teraz ma się to zmienić?

> > Ale siła slrn-pl polega właśnie na wstępnym skonfigurowaniu pot
> > przeciętnego zwykłego usera. ustawia on tylko nazwę serwera, email i już
> > może korzystać z slrn-pl... i to całkiem przyjemnie.
> 
> Przeciętny użytkonik nie będzie zaglądał do makr. Nie oszukuj się - to 
> wymaga nieco więcej wiedzy i doświadczenia, a także obcowania z tego typu
> rzeczami.
dlatego przeciętny luserek zainstaluje sobie slrn-pl, wpisze podstawowe
dane i do żadnych makr nie musi zaglądać.

> kloczek
Andrzej