Konkurencja - vide PLD 1.0

wrobell wrobell w ite.pl
Pon, 30 Wrz 2002, 11:47:50 CEST


On Mon, Sep 30, 2002 at 11:23:28AM +0200, Tomasz Kłoczko wrote:
> On Mon, 30 Sep 2002, wrobell wrote:
> [..]
> > Oczywiście, że brzydko, tylko chciałbym przypomnieć, że:
> > - PLD 1.0 miało być już w grudniu zeszłego roku
> 
> Tego typu tekstyu działają na mnie jak płachta na byka. Uważąsz, że to co
> było dostępne w grudniu nzdawało się żeby zamknąć w 1.0 ? IMHO nie. Nie
Nie twierdzę. Natomiast pamiętam obietnice, że szybko i bezboleśnie
oraz bez chamowania rozwoju PLD.

> pamiętasz juz tego bio zmian od tego czasu było kilka jak nie kilkanaście
> tysiecy. Było jeszcze gorzej niż teraz, a nic samo się nie dzieje.
> Przyklejenie naklejki na całości nic samo w sobie nie zmienia.
> Nie inaczje jest i teraz.
> Robienie dystrybucji wobec braku bezpośrednich zwiazków z preparowniem 
> reszty zasobó wprost nie da się skoordyniować na dzień X, godzine Y minut 
> Z. Zauważasz to ? To jest proces ciąły.
Doskonale sobie z tego zdaję sprawę.

> Możesz go co najwyżej przerwć. Jak na razie nic tak złego nas nie
> spotkało i oby było tak dalej.
Obecnie dzięki 1.0 jest chamowany rozwój dystrybucji, miało być inaczej.
 
> > [...]
> > > Z niektorych (moim zdaniem) technicznych pktow prosil bym o 3dni wolnego, 
> > Ja to ktoś już zauważył, Ra == NEST. :-\
> > Szkoda tylko, że cierpi na tym rozwój dystrybucji.
> 
> Zgubiłeś hasło do RW czy co ?
> Przykładowo .. kde 3 weszło już sporo czasu temu. Ile osób w międzyczasie
> zadało sobie żeby poprzeglądać poprawki w pakietach z worka ?
Jak już Ci kiedyś mówiłem, Ra mnie nie obchodzi. Osoby, które tego potrzebowały
obiecywały, że zamykanie 1.0 nie będzie przeszkadzać w rozwoju PLD. Jest
inaczej.

> > Co do kolejnych wersji, tj. 1.x i 2.x, to mam nadzieję, że nie będzie
> > to wyglądało tak jak dotychczas.
> 
> Mówi się, że nie da się wejść do tej samej wody.
> wypowiadanie takich zdań wobec powyższego trąci kiczem nie mniejszym niż 
> przy "mam nadzieję ze jutro i pojutrze wzejdzie słońce".
> 
> > O ile pamiętam, to osoby, które chciały stabilnych wersji, obiecywały,
> > że dystrybucja będzie mogła się rozwijać tak jak przed grudniem zeszłego
> > roku.
> 
> Primo: nikt niczego nikomu nie obiecywał.
Aha... Przejrzyj z października lub listopada posty na liście.

> Secundo: czy mi się wydaje czy chcesz kogoś w związku z tym pociągać w
> związku z tym do swego rodzaju odpowidzielniości i nie zauważasz przy 
> okazji że:
Nikogo nie chcę pociągać do odpowiedzialności. Chcę tylko zauważyć,
że stabilizacja trwa zbyt długo i cierpi na tym rozwój distro.

> - całosć powstaje w chwilach wolnych od innych zajęć,
no co ty?

[...]

> > Oznacza to dla mnie, że odpowiednio dopieszczone pakiety będą oznaczane
> > jako stabilne i będą lądować w kolejnych wersjach PLD.
> 
> Możesz to przetłuaczyć to na nasz ? :>
> Zacznij od definioewania pojęcia "odpowiednio dopieszczone pakiety". 
> Potem możesz kontynuować na "stabilny" :)
> Zauważasz, że w tym zdaniu użyłeś pojęć posiadających konkretne wartości
> w rachunku logiki rozmytej ? :)
Osoby, które będą chciały generować sobie kolejne wersje PLD, będą sobie
definiować pojęcia.

Nie chcę tylko, żeby się co dwa lata powtarzała sytuacja jaka jest
obecnie od blisko roku.

    wrobell <wrobell w ite.pl>



Więcej informacji o liście dyskusyjnej pld-devel-pl