TAGowanie zakazane.

[Tomasz Kłoczko]

On Fri, 23 May 2003, Paweł Gołaszewski wrote:

> On Fri, 23 May 2003, Tomasz Kłoczko wrote:
> > Takie podejście za to dużo będzie miało wspólnego z wożeniem się na
> > czyiś plecach. Ja przez cały czas bedę myślałe ze ktoś mi pomaga, ten
> > ktoś bedzie mówłe "a jakże" a tak napradę w sumie juz nie tyle że nie
> > będzie kogos obchdozić czy to się uda czy nie co bezie robił coś
> > kompletnie na boku. Całość bedzie gra pozorów .. mi bedzie sie wydawać
> > że inni ze mna współpracuja przy robieniu dystrybcuji, a konkretne osoby
> > będą miały złudzenie że robią dystrybucję. Jeszcze raz: jeżeli kotoś nie
> > ma siły odejść sam to niech nie czeka aż mu w tym zacznę pomogać. Niech
> > ma poprostu siłe i odwagę powiedzić choćby samemu sonie że nie chce
> > realizować takiego celu i że idzie szukać innego towarzystwa. Tak będzie
> > i uczciwiej i zdrowiej.
> 
> Zachowujesz się jak święta inkwizycja.
> 
> Opanuj się...

Paweł ja nie zamierzam nikogo chalapać wodą i wypowiadacd w kółko różne 
dziwne frazy. W pewnym momencie to skończę nawet jeżeli nie osiągnę
efektu. Nie zamierzam nikogo doprowadzać do tego żeby był zbawiony.
I tu analogia z inkwizytorem się rwie ..

> > Zabawa z Nnest tylko na początku wyglądała na zgodna z celem .. to było
> > bardzo złudne. Teraz coraz wyraźniej zaczyna się ta rozjeżdżać.
> > Pojawienie się dc jeszcze wyraźniej pokazało że kilka osób conajmniej
> > straciło cel z pola widzenia.
> 
> Czy ty do cholery w końcu raczysz zauważyć _dlaczego_ tak się stało???

Oczywiście że wiem.
Skojarz czasowo moment powstania Nest z innymi wydarzeniami.
Serek narobił bigosu. Była cieżka atmosfera. Moja pozycja jako osoby
mogącej mieć realny wpływ na pewne wydarzenia znaczenia wtedy osłabła.
Kilka osób było w stanie dodatkowo robić na przekór temu co mówiłem i to
tylko dlatego żeby jeszcze uzewnętrznić swoje rozgoryczenie/frustrację że 
wogóle jest jakieś zamieszanie i że na pewnien okres całość oklapła.

> Rozpoczęcie AC się opóźniło od _listopada_ - jednym z powodów był twój 
> upór, żeby robić pewne rzeczy w taki, a nie inny sposób. Były też inne 
> powody.

Masz pretensje że popełniam błędy ..  (?)
Jak wiesz zapewne .. błędów nie popełnia tylko ten kto nic nie robi.
To co się stało nie było żadna powtórką z rozrywki więc miej pretensje do
Pana Boga o to że nas nie ustrzegł przed tym że ktoś coś robi źle.

Możesz mieć pretensje jeżeli do popełniania błędu dochodzi po raz 
kolejny .. tylko wtedy.

kloczek
-- 
-----------------------------------------------------------
*Ludzie nie mają problemów, tylko sobie sami je stwarzają*
-----------------------------------------------------------
Tomasz Kłoczko, sys adm @zie.pg.gda.pl|*e-mail: kloczek w rudy.mif.pg.gda.pl*