RM: Co będzie w AC?

[Mariusz Mazur]

CC: do bluesa i ankrego (czytać ostatni akapit)

On Thursday 20 of November 2003 18:03, robert j. wozny wrote:
> czyli rozumiem, iz za X-tygodni przeniesiesz wszystko z glownego
> drzewka do test i powoli bedziesz testowac i prznosic spowrotem ? czyz
> to nie jest piekne marnotrastwo czasu, sil, zasobow?

Ależ oczywiście. A w międzyczasie w głównym drzewku będzie wielkie g* bo 
przecież lepiej nie mieć żadnego pakietu, niż mieć potencjalnie 
niedziałający.

> > Po osiągnięciu wersji uznanych za autorów jako stabilne wprowadzenie
> > nowych wersji 'większych' pakietów będzie jednak poprzedzone testami.
>
> zdefiniuj pojecie "wieksze pakiety" - czy prosty bc tez bedzie
> testowany? czy tylko duze kobyly jak na przyklad oofice?

Środowiska graficzne, mozilla (z rzeczy nieserwerowych) - to są pakiety które 
na pewno będą musiały sobie trochę poleżeć w test. Jeśli ktoś ma jeszcze 
jakieś pomysły to proszę bardzo, ale od razu zaznaczam, że asciijump się nie 
kwalifikuje.

> zaraz? to moze okresl wersje KDE, GNOME, czy glibc'ow, czy innych
> rpm'ow, xfree... KDE 3.2 formalne bedzie za X-czasu, gnome 2.4 juz
> jest... wiec moze okreslmy ze w AC bedzie kde 3.2, gnome 2.4 i tak
> dalej. Przyczyna klopotow z RA bylo miedzy innymi znaczne wydluzenie
> cyklu wydawniczego... z roznych powodow osobowo-techniczno-innych.

W Ac będzie kde3.2. A jak wyjdzie kde3.3 i zostanie odpowiednio przygotowane 
to będzie 3.3. A jak wyjdzie kde3.4 i zostanie odpowiednio przygotowane to 
będzie 3.4.......

> zaraz zaraz? nie mieszaj glibcow, PLD3.0, kerneli...
> troche niespojnie piszesz - najpierw watek niekompatybilnego glibca,
> potem dwie wersje demonow a potem cieciwowe buildery 2.6... nie
> rozumiem co chciales nam przekazac. Prosba byla dosc prosta: podaj
> wersje gnome/kde/kernela/rpm/cokolwiek ktorymi sie powinnismy kierowac
> przy budowie AC.. a wtedy PLD3.0 bedzie po prostu nastepnymi wersjami
> tych skladnikow (o.. na przyklad: Gnome 2.6, KDE 3.3, kernel 2.6... i
> tak dalej). Proste? Jasne?

A rozumiesz, że jeśli zrobisz w ten sposób, to w ciągu półtora roku na jednego 
dewelopera będzie przypadało maintainowanie dwóch linii dystrybucji? Jesteś 
kloczkiem, że masz zamiar się tym zajmować?
W momencie w którym blues nie ma czasu, to wydanie 1.1 od razu odfruwa w dal. 
Nie wiem jak ty sobie wyobrażasz maintainowanie większej ilości linii. Wyszła 
nowa dziura w apachu! No to oczywiście deweloper idzie robić na head, bo 
używa, później leci robić ra-branch, bo stabilne, później leci robić 
ac-branch, bo na head jest już BR: kdelibs >= 6.6.6. A za następne pół roku 
znowu wyjdzie jeszcze jeden gnom i jeszcze jedno kde i updejty będzie się 
robił cztery razy...
Ludzie... wyszło nowe openoffice! No to puszczamy na wszystkie linie. Oki... 
to teraz drogie dzieci zrobią builderom papa. Do zobaczenia za dwa tygodnie.

> to te roznice/granice wersji sztucznie stworz. pozwoli to wrescie
> wydac to PLD2.0... a takze stworzyc wstepne zalozenia co do nastepnej
> wersji.
>
> Wstepne zalozenia co do dystrybucji (wersje pakietow, i inne) pomoga
> wszystkim ustalic ramy w ktorych sie poruszamy - a takze ramy
> nastepnych wersji. dla mnie proste i jasne...

A ja jestem święcie przekonany, że to jest najkrótsza droga do zrobienia 
pięciu nieupdejtowanych linii.

Jest to prawdę mówiąc główny powód dla którego jestem przeciw tworzeniu nowych 
linii. Można nową robić teoretycznie co pół roku, ale kto to będzie 
utrzymywał. 95% pakietów i tak będzie się dublowało we wszystkich liniach, 
więc zjadliwe to by było, gdyby wymyślić jakiś sposób 'współdzielenia' linii. 
Ale to jest z koleii awykonalne. To już lepiej robić osobne drzewka na ftpie 
do Ac z nowym kde, gnomem, kernelem, czymkolwiek. Co zresztą mam zamiar 
robić.

Ankry & Blues do Ra. Adasi & Averne do Ac. (powiedzmy, że się zabawię w 
Linusa): Ja & ktośtam do WG. I co później? Wstrzymamy rozwój, bo nie będzie 
komu robić nowej wersji, a Ankry i Blues będą Ra zainteresowani pewnie 
jeszcze przynajmniej z rok, dwa. Qboosh by mógł, ale jest zbyt cenny, żeby 
tracić czas na przerzucanie pakietów na ftpie. Reszta nie ma na tyle czasu 
(co było ładnie widać po tym, jak się wszyscy rwali do zabrania się za 
pełnoetatowe RMowanie Ac, po wywaleniu kloczka)


Nie wiem, może się mylę. Imho to powinien być jakiś 'plebiscyt' w cdg na temat 
tego, czy pld team jest w stanie utrzymać więcej jak jedną mrożonkę, ale 
pierw powinni powiedzieć co myślą o tym ankry i blues. Moje zdanie już 
znacie. (jeśli wyniki głosowania byłyby w sprzeczności z moją opinią, to bez 
szemrania oddam Ac avernemu, czy komu tam, także sugerowałbym użycie cdg)


-- 
Każdy człowiek, który naprawdę żyje, nie ma charakteru, nie może go mieć.
Charakter jest zawsze martwy, otacza cię zgniła struktura przeniesiona z 
przeszłości. Jeżeli działasz zgodnie z charakterem wtedy nie działasz w ogóle
- jedynie mechanicznie reagujesz.                 { Osho }