maradns

[Andrzej Krzysztofowicz]

Tomasz Pala wrote:
> On Mon, Aug 23, 2004 at 11:57:22 +0200, Andrzej Krzysztofowicz wrote:
> 
> > > To, że sobie ktoś zainstalował na raz maradns i binda i że tylko
> > > jeden mu się z nim domyślnie uruchomi to już zmartwienie administartora.
> > 
> > A jest gdzies napisane, ze nie powinien ?
> > W %description/%post - nie znalazlem. W instalatorze bedzie ?
> 
> A gdzie jest napisane, że nie powinienem dobić dd if=/dev/zero
> of=/dev/root?

A powienien byl ?

> > Takie rozwiazanie byloby moze dobre, gdyby w podstawowej dystrybucji byl
> > _jeden_ serwer DNS, a pozostale w osobnym drzewie, np. w supported. Ale
> > chyba nie o to chodzi ?
> 
> Myślałem zawsze, że PLD jest dla ludzi, którzy cokolwiek umieją.
> Tymczasem chcesz zrobić kolejny system, który 'wie lepiej'. Czy aby M$
> nie ma na to patentu? - PLD będzie nielegalne w USA.

Myslisz sie. Chce jedynie zachowac ciaglosc zmien, a nie robic dystrybucje
od zera, niespojna z tym, co bylo co "major version"

> > > Sztucznym konfiktą mówimy NIE !
> > 
> > Zgoda, ale jesli nie bedzie to powodowac problemow.
> 
> A jakie powoduje? Znasz administratora, który instaluje losowo setkę
> pakietów, nie sprawdzając, do czego one służą?

Mamy gdzies napisane, ze PLD jest _wylacznie_ dla administratorow, i dla
"zwyklego uzytkownika" sie w ogole nie nadaje ?
Ja dotychczas slyszalem, ze niektorzy chcieli zwiekszac liczbe
"uzytkownikow".

To moze to ustalmy sobie najpierw?

-- 
=======================================================================
  Andrzej M. Krzysztofowicz               ankry w mif.pg.gda.pl
  phone (48)(58) 347 14 61
Faculty of Applied Phys. & Math.,   Gdansk University of Technology