xorg-driver-fglrx 8.4 i problemy z makrem %__kernel_ver

Zbyniu Krzystolik zbyniu w geocarbon.pl
Pią, 18 Kwi 2008, 00:42:53 CEST


Mniej wiecej Thu, Apr 17, 2008 at 11:16:42PM +0200, zainteresowany Marcin Krol rzekl:
> > A napisz co tam Ci się nie podoba. Ja tylko coś słyszałem o dziwnym
> > konfigu, i jako, że nie znam go i nie wiem o co w nim chodzi to
> > właśnie to mi się wydaje dość dziwnym krokiem.
> 
> Wlasnie ten sposob generacji konfiga mi sie nie podoba. Uaktualnianie 
> jest nadal rownie uciazliwe (w sensie zbyt czasochlonne) jak bylo 
> wczesniej gdy panowal kernel-common.config. Wole swoj sposob czyli jeden 
> wielki konfig, bo jego uaktualnienie jest banalne: make oldconfig, 
> odpowiedzenie Y,N,M gdzie trzeba, edycja 2-3 linijek recznie i voila - 
> gotowe, trwa zazwyczaj kilka minut niezaleznie co sie w kernelu 
> zmienilo, co ubylo, co przybylo. 

A po kilku wersjach ktoś próbuje zsynchronizować konfigi między
architekturami, kombinując godzinami jak to ma być. To podstawowy zamysł
takiego układu konf. Oczywiście im większa ilość arch, tym większy zysk
z używania tego patentu.

> Sceptycznie tez podchodze do zmian umozliwiajacych rekompilacje kernela 
> bez rekompilacji paczek okolokernelowych jezeli zmianie nie ulegla 
> wersja kernela, a tylko np konfig.

To nie jest zły pomysł, mnie się zdarza robić zmiany w kernelu,
rekompilować i zmieniać w systemie pozostawiając stare moduły, wręcz
initrd, i to działa. Wymaga niestety od kogoś, kto wprowadza zmianę
pewnej dozy świadomości na ile poważna jest to zmiana. Zmiana konfiga
też taką może być. :)

Zbyniu
-- 
%% Absolutely nothing we trust %%


Więcej informacji o liście dyskusyjnej pld-devel-pl