quo vadis jajku?

Bartosz Świątek shadzik w gmail.com
Pon, 8 Wrz 2008, 13:11:00 CEST


W dniu 8 września 2008 13:02 użytkownik Patryk Zawadzki
<patrys w pld-linux.org> napisał:
> 2008/9/8 Bartosz Świątek <shadzik w gmail.com>:
>> Kurcze, ale wy mnie chyba nie chcecie zrozumieć.
>> Cała ta dyskusja powstała przez to, że ktoś chce testować
>> kernel-server na desktopie.
>> Mnie chodzi o sprzęt jaki jest na desktopie a jaki jest w takim
>> serwerze rackowym. To nie to samo mimo, że obsługuje to np. ten sam
>> moduł.
>> Osobiście miałem ten problem z sata_nv, który jest opisany soczyście
>> na LKML i nie wmawiajcie mi że testowanie na desktopie coś w tym
>> wypadku da.
>> Bo nasz kernel 2.6.24 i .25 działa na desktopie z sata_nv bez
>> zająknięcia, i ten sam kernel wypierd* się właśnie na sata_nv często
>> na twardo i tylko zdalny reboot hardwarowy pomaga. Już nie
>> wspominając, że dyski z raida wypadały meldując błędy I/O, których już
>> na 2.6.26 i lekkim tuningu ustawień nie meldowały. Zresztą dyski
>> wymieniałem 3 razy na nowiutkie.
>
> "Drogie Bravo Girl,
>
> Przeprowadzanie crash-testów samochodów to bzdura. Rozwalają je gdzieś
> o ściany w warunkach laboratoryjnych, a to nic nie daje. Jako dowód
> przedstawię mojego sąsiada, któremu na odpicowaną bawarę spadł
> fortepian z szóstego piętra. Przecież tego nie da się przewidzieć w
> laboratorium, co tym samym dowodzi bezsensowności syntetycznych
> testów.
>
> Pozdrawiam,
> Joasia, 14 lat"
>
> "Droga Joasiu,
>
> Zapisz się na kurs logiki.
>
> Pozdrawiamy,
> Redakcja Bravo Girl"
>
>> Inna sprawa z tymi modułami, bo jeszcze raz chcę to poruszyć.
>> To teraz mamy politykę, że budujemy coś no bo się buduje? Jak ja sobie
>> buduję kernel ręcznie to nie zaznaczam alsy - bo po co mi ona na
>> serwerze? Dicho bandżo robie w serwerowni czy jak? Nie to żebym miał
>> kartę muzyczną w nich, ale zaraz ktoś mi powie, że se mogę podłączyć
>> taka via USB.
>
> Jak chcesz sobie sam budować kernel, to po co ci spec? Słyszałeś może
> o serwerach dźwięku? Tak, wyobraź sobie, że to też może być serwer.
>
>> Chcecie je budować, budujcie, ale ja nie widzę sensu. Czas to pieniądz
>> i jak ja będę musiał budować 300modułów bo się budują każdy tylko 3s
>> to może się stać, że dostanę nerwicy przez telefony dlaczego to tak
>> długo trwa, już nie mówiąc że stracę czas by się podrapać po jajkach,
>> wypić kawę czy poczytać pudelka :/
>
> I tym optymistycznym akcentem kończymy dzisiejszy odcinek Ulicy
> Sezamkowej. Program sponsorowały literki W, T i F.

:)
Widać zajebiście trudne kodowanie HTMLa zamuliło ci tą wolną
przestrzeń miedzy uszami.
Nie pracowałeś nigdy w zakładzie gdzie minuty i sekundy się liczą, to
się nie wypowiadaj proszę. Ja wiem, że wśród swoich fanów jesteś
wielką szychą i masz taaaaakieeee  doświadczenie, ale wyobraź sobie,
że są ludzie, którzy zajmują się poważniejszymi sprawami niż sklejanie
www i pisanie bloga :)

Jak mam czekać, aż przejdzie kolejka na burdelu i zacznie się mielić
kernel i potem jeszcze muszę czekać, aż poldek odświeży swoje indeksy
to wolę sam zbudować ten kernel, tak, zdziwię cie - ze speca, bo
pewnie o tym nie wiesz, ale wtedy powstanie mi takie coś co nazywamy
.rpm i mogę to tak szybciutko zainstalować.

Joasiu, nie wiem czy ci to wczoraj już napisałem, ale jak nie chcesz
pisać coś konstruktywnego na temat, to nie pisz wcale.


Więcej informacji o liście dyskusyjnej pld-devel-pl