kontrolery RAID (i nie tylko) i instalator

Tomasz Kłoczko kloczek w rudy.mif.pg.gda.pl
Czw, 24 Sty 2002, 05:56:46 CET


Męczę się niejako właśnie z adaptec 7899P który jest kontrolerem RAID
klasy już coś pod enterprise prawie i tak mnie naszły czatrne i szare
myśli że to co mamy obecnie w kwestii obsługi kontrolerów RAID, a nawet
zwykłych IDE pzred podziałem dyskół jest troche nie tego ..

Znaczy się na podstawie tego co jest na magistrali PCI można wykryć że mam
przykładowo kontroler taki to a taki i na tej podstawie powonno zostać
wyciągnięte to że trzeba się odwołać do /dev/i2o/ctl z którego będzie 
można wyciagnać informację o tym że mam w kontrolerze skonfigorewaną jedną 
macież dostępną pod /dev/i2o/hda. To że w tej chwili brak nam odpwiednich
minor/major to szczegół (te na instalce powinny zostać dogenerowane).
Ważne jest to że w tej asytuacji nie pwinienem widzieć listy z 
możliwścia wyboru /dev/hda (jest tam kontroler IDE an płycie) i innych 
/dev/sd* i także reszty rzeczy do DAC960 i innych .. bo do ide nie ma 
podłączonego żadnego dysku (przekonać sie o tym można ładujac moduły do
ide, a o tym że mam ide można się przekonać przeglądajc co mam podpiewte 
do PCI), a i innych kontrolerół SCSI takze nie mam.
Czyli mówiac ianczej to co jest dostępne poprzez PCI powinmno być mocniej 
wykorzystane do tego żeby dać do wyboru nie wszystko co fabryka 
potencjalnie może wyprodukować tylko to co rzeczywiście mam i tylko to, a 
co można spokojnie wykoncypować z tego co pod PCi jest podpięte.

Rozumiem że obecne obsługi kontrolerów RAID jakie już są są zrobione
niejako "na kolenie" i do zrobienia konkretnej rzeczy wystarczyły ale nie
załatwiają kwestii w całość i nie załatwiają co jnajważniejsze prostego 
i logicznego dodawania obsługi kolejnych typó kontrolerów na przyszłość. 
Tak samo jaknawet obecnie nie załtwia na dobrą sprawę to co jest już do 
wyboru przy IDE (bo tu wyglada że nie wyszytko co mzoąń jest robione i 
że bezie można zrobic to prościej).

Może jakieś podpwiedzi od czego zacząć ? (nie zaglądałem jeszcze do źródeł 
bootdiska).

I druga sparwa: czy jest jeszcze jakis sens utrzymywania mylącej struktóry 
na ftp ?
Obecnie w <arch>/PLD/images jest przedpotopowa prowizorka, a w 
<arch>/PLD/installer jest spro rzeczy które tam sie nie powinny znaleźć .. 
powinien być tam IMHO tylko plik README i pliki obrazów (sumy kontrolne
mogą być spokonie w README a raporty z generowania poszczególnych obrazów
powinny raczje pójść na /dev/drzewo). Nie powino być tam też NEWS (bo i po 
co ?) jak i sources/ i *experimental/. To samo dotyczyć powinno *-pkg.tar.gz 
które przed oczami kogoś kto szuka obrazów startowych powinny być ukryte
(czytaj: powinny znajdować się np. w <arch>/PLD/inst (w którym jakieś 
*-pkg.tar.gz o dziwo już zawiera .. ?)).

Na dodatek README zawiera opis prowizorki czyli w tej chwili do obrazów 
startowych niejako niejako nie ma wogóle opisów :>

Ktoś ma może coś jeszcze do dodania ? :_)

Dobra ponarzekałem sobie i teraz idę spać. Jak inni nad tym też pomyślą 
to myślę że wspólnie coś da się z tym zrobić :)
Mam nadzieje że jak ktoś w miezyczasie zasugeruje od którego punktu
powinienem zacząć i/lib czy może jak opisze swoje własne w powyższych
kwestiach przemyslenia to łatwiej będzie się do tego jutro zabrać :)

Tak wogóle to z tym kompem jaki mam do operowania na tej macierzy
przyszedł systemw postaci Linuxa z mała aplikacyjna w tcl/tk do ustawiania
całości (Panie miej w opiece eNTkowca który będzie musiał się tym posłużyć
bo żadnego innego softu do tego nie ma 8-).

Ciekawe czy dałoby się sczesać z tego CD jak operować poprzez i2c żeby
zmieniać ustawienia macierzy ? :)
Tak czy inaczje kopię tego cd do tego adapteca bendę musiał sobie zrobić 
i jakby ktoś chciał to w razie czego gdzieś to wystawie co nei wydaje mi 
sie żeby było jakimś przestępstwem :)

Dodam tylko że RH z powyzszym sprzetem też nie do końca sobie poradził bo 
niby wszytko sie zainstalwoało (a jakrze), dyski dało sie podzielić ale 
wyglada na to że na initrd zabrakło załadowania modułów do i2o.
MDK odpadł w przedbiebgach bo na wyborze tego co ma się do podziału 
wywalił sig segv i na tym sie to skończyło .. a widziałem ze chciał mi
coś o /dev/sd<cośtam> powidzieć czyli zapewne przez tą próbę łagania
się wywalił :)

kloczek
-- 
-----------------------------------------------------------
*Ludzie nie mają problemów, tylko sobie sami je stwarzają*
-----------------------------------------------------------
Tomasz Kłoczko, sys adm @zie.pg.gda.pl|*e-mail: kloczek w rudy.mif.pg.gda.pl*



Więcej informacji o liście dyskusyjnej pld-installer