Bind start (init.d/named) - czy ja coś knocę?
Wieslaw Kierbedz
sprawki w wp.pl
Pią, 21 Lis 2003, 03:15:42 CET
Nagle zapotrzebowałem DNS'a, ale to pierwszy raz.
bind nestowy
I niestety:
Nov 21 00:33:42 agimoja named[14816]: starting BIND 9.2.2 -u named -t
/var/lib/named -c /etc/named.conf -n 1
Nov 21 00:33:42 agimoja named[14816]: using 1 CPU
Nov 21 00:33:42 agimoja named[14818]: loading configuration from
'/etc/named.conf'
Nov 21 00:33:42 agimoja named[14818]: none:0: open: /etc/named.conf:
permission denied
Nov 21 00:33:42 agimoja named[14818]: loading configuration: permission
denied
Nov 21 00:33:42 agimoja named[14818]: exiting (due to fatal error)
doszedłem, że zmiana w /etc/rc.d/initd/named
daemon named -u named -t /var/lib/named \
^^^^^^^^ -c /etc/named.conf -n ${NUM_CPUS:-1} </dev/null
na:
daemon named -t /var/lib/named \
-c /etc/named.conf -n ${NUM_CPUS:-1} </dev/null
rozwiązuje sprawę:
Czyli z root'a idzie.
Uprawnienia /var/lib/named:
named/etc:
razem 4
drwxr----- 2 root named .
drwxrwx--- 6 root named ..
-rw-r-Sr-- 1 root named named.conf itd.
Co pochrzaniłem?
--
Wiesław Kierbedź
gg 2128870; wieslaw_kierbedz w jabber.org
www.v4l.prv.pl (video4linux - podstawy)
Więcej informacji o liście dyskusyjnej pld-users-pl