pliki .mdf/mds pod linuxem

[Bobby Spark]

On Tue, Jul 20, 2004 at 02:58:48PM +0200, wolvverine wrote:
> 
> 
> Osobnik zwany marcin steć w liście datowanym 19 lipca 2004 (21:59:03) raczył napisać:
> 
> ms> TEmoat może nie do końcazwiązany stricte z AC ale co tam... Słyszał kto
> ms> o takim formacie obrazków CD? i może jeszcze jak to spod linucha wypalić?
> 
> spróbuj uruchomić jakiś soft windziany do konwersji obrazów CD pod wine i
> przekonwertuj na iso (daj znać jak poszło)
> 

Ale ponieważ wszystko powinno mieć jakiś sens więc się pytam:
Jeśli to windziany soft na tym odrawie to po co chcesz to pod linuxem robić ?
Bo zakładam że winde mas.

Jeśli to linuxowy soft to co za, dajmy na to pajac, zrobił obraz płyty w tak
egzorycznym formacie ?

Jeśli to nie soft to po co wogule obraz płyty a nie zip lub rar ?


Choć widziałem pełno softu pod lina w formacie .cue/.bin i wg. mnie to zupełna
głópota. A właśnie, to nie jest przypadkiem kompatybilne z .bin ?


Sparky{PI]