[OT] X i zajetosc pamieci

WieslawKierbedz@farba.eu.org WieslawKierbedz w farba.eu.org
Pią, 19 Mar 2004, 18:02:27 CET


On Fri, Mar 19, 2004 at 04:25:02PM +0100, Aziz wrote:
> 
> > Hehe, dobre, ale dlaczego wszyscy porównuj? autko osobowe (WinXP) z
> > ci??arówk? (Linux + tona niepotrzebnie zapewne startuj?cych serwisów)?
> 
> >>Rety, to u?yj konquerora,    (<- to z poprzedniego postu)
> 
> heheh, mocny OT sie zrobil z tego watku, tyle emocji ... :-) 
> 
> a ja przeciez tylko dorzucilem swoja opinie o tych systemach jako desktopach...;)
> XP z zalozenia oferuje xp+IE+offica, linux powiedzmy kde+jakas_przegladarke+OO
> wg moich obserwacji, na danym sprzecie, pierwszy zestaw jest szybszy. to tyle.
> jasne ze jak odpalimy IE na linuxie, albo mozille na xp to rezultat bedzie gorszy
IE na linuksie? puk puk
mozilla ma swoją wersję dla windy - tyle
Porównuj programy, które są podobnie "usadzone" w systemie.
Jeśli IE, to konqueror w KDE.
No i zostaje jeszcze jedna rzecz - hobbystyczne badziewienie.
W windzie trudniej nabadziewić - bo to żadna przyjemność.
Natomiast moje PLD dopiero od pół roku działa rzeczywiście dobrze - nie
jest "przekonfigurowane".
Mam oba systemy i działanie zasobożernej telewizji jest nieporównywalnie lepsze pod linuksem, mozilla - odpala się tyle samo czasu, co opera pod windą, słownik Collinsa - szybciej pod PLD, SWRITER TEŻ NIE WSTAJE WOLNIEJ NIŻ WORD.
System zwany PLD wstaje 3x (trzykrotnie) szybciej niż WindowsXP.

> a skoro juz porownujemy w ten sposob, to MI ciezarowke bardziej przypomina 
> raczej XP niz linux(desktop), chyba przez wrazenie "kontroli", bo w linuxie 
> zawsze wiedzialem co mi sie odpala i czy to jest potrzebne czy nie, system tez 
> instaluje zawsze minimalny i dorzucam potem co potrzebuje
> w XP nie mam tego komfortu, i nie mam pojecia co sie tam instaluje i co za procesy 
> sie odpalaja :)
A tu akurat łatwo można sobie poradzić.
Manewrując usługami można XP zbić do 60 MB (sam system).
Linuksa (z X i KDE) do takiego samego poziomu - wyłączając buforowanie.
> PS. a to ze linux ma domyslnie "uslugi terminalowe" to tylko jego + :)
> nie mam zamiaru sprawdzac, ale nie wydaje mi sie zeby wylaczenie tony 
> rzeczy typu cron, syslog, klogd, getty, czasem samby itp  poprawilo wydajnosc 
> srodowiska graficznego...? :) 
A co to znaczy - "poprawiło wydajność" w tym przypadku?
Jeśli komputer jest mniej obciążony, to więcej zasobów pozostaje dla
uruchomionych procesów, co za różnica z jakiego środowiska.
Obrazowo:
kompilowałem pwlib - gcc++ - zużycie procesora - 90-99%, pamięci -
20-45%.
Skończenie działania programu ewidentnie podniosło wydajność środowiska
graficznego ;).

No i jedyny ból - pracuję w poligrafii - DTP pod linuksem jest w
powijakach - nawet nie mam co porównywać.
Pozdrawiam



Więcej informacji o liście dyskusyjnej pld-users-pl