OpenMosix, klaster w PLD ?

[Pawel Koska]

Dnia środa 23 marzec 2005 22:10, The Undefined napisał:

> > Czy pakiety są aktualne, czy starać się przerobić spece?
>
> powiem szczerze - nie wiem. zawsze robilem na bazie cvs-a.

Właśnie zastanawiam się nad budową pakietów ze speca.


> > Który kernel mam wybrać? Jest jakiś 2.4.22, ale coś w kernelu z gałęzi
> > LINUX_2_6_8 też jest z OpenMosix.
>
> u mnie 2.4, ale wlasne.
> to co jest w paczkach nie jest zbyt ladne..

Ja też chyba będę zmuszony budować własne. Widzę że udostępniają jakiś kernel 
openMosix-kernel-2.4.26 i chyba z tego muszę swój kernel zbudować.
A nie ma jakiegoś patcha którego można by nałożyć na np. 2.4.29 ?

Chyba też będę poprawiać kernel-mosix.spec i wywalę wszystkie patche i 
zostawię tylko ten openMosix i zobaczę co się stanie.

> > Czy w takim klastrze wszystkie maszyny są równoważne, a może jest jeden
> > główny serwer który ma swoich "robotników"? Jeśli równoważne, to czy na
> > każdym serwerze mogą chodzić różne usługi i dopiero jak jakiejś maszynie
> > brakuje zasobów do podrzuca trochę roboty innej ?
>
> sa rownowazne. to co uruchomisz na jednej po prostu bedzie migrowac na
> pozostale.
> konsekwencje - wylaczenie jednej maszyny na np 100komputerowym klastrze
> generowalo u mnie na wszystkich kernel panic ;)

Hmm.... kernel panic nie za bardzo by mi się podobał.
Ale mam pytanie jak to jest z tym klastrem. Czy może być tak że każda z nich 
robi swoje zadania (jedna to smtp, jedna to MySQL, inna to pop3 itp) i 
dopiero jak którejś mocy zabraknie to procesy przerzuca do innej. Czy one 
muszą mieć jakieś wspólne zasoby udostępniane przez sambę ?

Stoją koło siebie maszyny gdzie jedne prawie nic nie robią, a inne prawie się 
pocą, bo tyle mają roboty. Chciałem by się inne trochę za robotę wzieły :-)

Pytam bo może nie rozumiem idei klastra.


> > Czy ktoś stawiał (postawił, ma) klaster na PLD i ew. był skłonny pomóc w
> > razie problemów ?
>
> na uczelni probowalismy zrealizowac taki maly projekt - clustern.
> http://sourceforge.net/projects/cnode - calosc oparta na PLD i dziala
> mniej wiecej tak że jedna maszynka się bootuje(z cdroma), nastepne nody
> się podnoszą "z niej" poprzez bootp/tftp/nfs, wchodza automatycznie do
> klastra, a glowny "nod" udostepnia interfejs przez www/ssh umożliwiający
> zapuszczanie na zadanych nodach(pogrupowanych w grupy) jakiś zadań.

Ja mam w pracy autorski system bootowania maszyn bezdyskowych (wszystko oparte 
na slacku i chyba wzorowane na ltps) i z tego chciałbym budować klaster.

Paweł