fideltronik

Jerzy jwjurek w poczta.gazeta.pl
Nie, 2 Kwi 2006, 13:27:29 CEST


> Widzisz, jak się weźmiesz za oprogramowanie producenta, to dla Ciebie
> będzie to rzeźba.
tylko rzeźbienie pomnaża moja wiedzę no i stos książek
> Nut jest przygotowany do działania w PLD, chwila konfiguracji i będzie
> działał jak trzeba. Fideltroniki uruchamiam i jest oki.
To jest informacja 100% na ichniejszym kablu do RS oczywista ( bo nie wiem czy 
schemat połączeń to ichnich patent czy jakiś standart w UPS-ach) ja go 
zlutowałem wg ich schematu bo na maila z zapytaniem ile oryginalny ich by 
kosztował napisali ze 30 zł netto a nulmodemowy rozbieralny na Allegro 
kupiłem za 4 zł
> A z programu producenta zrezygnowałem jeszcze w czasach wersji 1.0.
> I naprawdę uważam, że tak jest lepiej. Wszystko co trzeba jest oskryptowane
> w PLD, tylko trzeba raz zrozumieć o co chodzi. I dalej jest naprawdę łatwo.
I to także jest informacja o cudzych doświadczeniach ja się od nuta nie 
odcinam ale tracę wiarę
> A tutaj sam będziesz musiał wszystko przygotować właściwie...
> A skoro jak sam piszesz nie jestes orłem, to prędzej otrzymasz tutaj
> odpowiedź, jak szybko skonfigurować nut-a niż pomoc w skonfigurowaniu tego
> co daje Fideltronik.
>
> Pozdrawiam
> P.S.
> Jak się zdecydujesz na nut-a to napisz... ;)
Niom i widzisz trzeba uważać  co się pisze. He he

Dzięki napisze na grupę jeśli będę juz działał z nut-em i natrafie na jakiś 
problem zawsze to się komu może przydać

-- 
"Metafizyka to nauka scisla w porownaniu do Wireless'u " :-)




Więcej informacji o liście dyskusyjnej pld-users-pl