udev a kolejność ładowania modułów (konkretnie kolejność eth*)

Bartosz Taudul wolf.pld w gmail.com
Sob, 22 Kwi 2006, 18:11:31 CEST


On Sat, Apr 22, 2006 at 05:37:21PM +0300, Cz w rny wrote:
> > Zdajesz sobie sprawę z tego, że ta "kolejność" wynika tylko z tego, że
> > rc-scripts podnosi w interfejsy w ustalonym porządku? Jak sobie zrobisz
> > (po staremu) aliasy eth0 i eth2, to wątpie żeby to zadziałało.
> Co? O czym Ty do mnei rozmawiasz przepraszam?
O tym, że chyba nie do końca rozumiesz jak ten cyrk z sieciówkami
działa.

> Informuję o tym, że przez  
> dłuuugi czas działało wszystko porządnie z udevem
Nie działało, bo udev nic w tym kierunku nie robił. Moduły od sieciówek
musiały być ręcznie ładowane. Dopiero nowy udev automatycznie te moduły
ładuje.

Aliasy w modules.conf nie mają *żadnego* znaczenia przy przypisywaniu
nazw urządzeń sieciowych do używanych sterowników. Jakby rc-scripty
podnosiły najpierw eth1, a potem eth0, to owszem, modprobe skorzysta z
aliasa, żeby się dowiedzieć, że eth1 to karta ze sterownikiem A. Ale kernel
po załadowaniu sterownika przypisze karcie nazwę eth0. A nie eth1.

> a od którejś tam  
> wersji, jak zaczął wszystko wrzucać w *sobie tylko znanej kolejności*, to
Prawdopodobnie kolejność zależy od slotów PCI zajmowanych przez
sieciówki.

wolf
-- 
  Bartek   .  - Nie gadamy na głos.
  Taudul   :  
          .:....................................................................
w o l f @ p l d - l i n u x . o r g            .:. http://wolf.valkyrie.one.pl/


Więcej informacji o liście dyskusyjnej pld-users-pl