laptopowcy peldowcy (suspedn, acpi, hibernate, inne)

[Łukasz Maśko]

Dnia poniedziałek, 22 maja 2006 16:13, Michal Abramowicz napisał:
[...]
> Nie używam kde/gnome z założeniam i uważam że to założenie jest dobre
> jak dla mnie, i otym nie dyskutujmy.

Przecież ja nic nie mówię :-) Do usypiania kompa klawiszem też mam własny 
skrypt podięty bezpośrednio pod acpid.

> > Natomiast to ostatnie nie daje się zrobić, chyba, że twój sprzęt
> > automagicznie umożliwia obudzenie laptopa po powrocie zasilania
> > (musiałoby być w BIOS-ie). Zauważ, że jeśli laptop śpi, to o ile BIOS
> > tego nie wspiera, to nie masz mechanizmu umożliwiającego sprawdzenie
> > stanu zasilania, bo procesor też śpi.
>
> Po powrocie zasilania trzeba wcisnąć guzik. Nie musi się budzić,
> ma się cholera usypiać jak bateria osiągnie 5% czy tam coś innego w
> wystarczającej ilości.

Napisałeś, że chciałbyś, żeby się budził, dlatego tak odpisałem. Ale nie ma 
o co się sprzeczać.

> Dodatkowo znalazłem że bateria lub układ powinien zwracać możliwie
> często info na temat statusu, właściwie zrobie test, ustawie ilość
> mAh (bo to mi zwraca) na jakies 3950, maks mam trochę więcej niż 4000
> i będe go męczyć

Sugerowałbym zrobić taki test:
0. sprawdzić, czy na 100% jest załadowany moduł battery
1. zabić acpid, żeby zwolnić /proc/acpi/event
2. z poziomu roota zrobić cat /proc/acpi/event i zostawić chodzące w tle.
3. męczymy baterię aż dojdzie do poziomu "low level" (u mnie to jest zdaje 
się kilka procent, nie mam teraz laptopa, żeby sprawdzić).
4. w tym momencie w /proc/acpi/event powininno pojawić się zdarzenie o 
niskim stanie baterii. Dalej piszesz sobie malutki skrypcik usypiający 
laptopa tak jak chcesz (hibernate, suspend to ram, cokolwiek) i podpinasz 
do do acpid pod to zdarzenie.

Jeśli wszystko będzie OK to powinno zadziałać bez pudła. Bez KDE, Gnoma czy 
innego Xfce.

> no nic szukam dalej, a teraz sprawdze co się stało z xfs'em bo się
> rozjechał po którymś hibernate, co mnie bardziej zmartwiło niż
> brak automatycznego suspendowania/hibernowania gdy koniec baterii tuż
> tuż

Mi po hibernacji nie wstaje poprawnie karta sieciowa WiFi. Pewnie pomogłoby 
wyładowanie modułu przed hibernacją i jego załadowanie po (z położeniem i 
podniesieniem interfejsu). Ale się nie przejmuję tym za bardzo, i tak 
raczej używam usypiania do RAM-u, a tutaj jest OK.
-- 
Łukasz Maśko                                           GG:   2441498    _o)
Lukasz.Masko(at)ipipan.waw.pl                         ICQ: 146553537    /\\
Registered Linux User #61028              JID: paranoid w jabberpl.org   _\_V