[OT] Samoograniczanie ruchu na własnym komputerze.
Ryszard Mielcarek
crazy w noshit.pl
Czw, 1 Lut 2007, 13:24:10 CET
Dnia Thu, 1 Feb 2007 13:09:32 +0100 Łukasz Maśko <masko w ipipan.waw.pl>
napisał:
> Mam łącze niesymetryczne (2Mbit/256Kbit). W większości przypadków
> wystarcza zupełnie do tego co robię (nie udostępniam niczego). Ale
> dzisiaj musiałem przerzucić na serwer trochę danych. Jak wiadomo,
> wysyłanie danych wąskim łączem skutecznie blokuje ściąganie danych
> szerokim. Nie jest natomiast zbytnim problemem, jeśli wysyłanie
> potrwa trochę dłużej, jeśli w tym czasie sprawniej będę mógł np.
> serfować po WWW (pakiety kontrolne są małe i nie zajęłyby wiele
> pasma). Pomyślałem sobie, że może można by było się "samoograniczyć"
> tak, aby transfer był bardziej "zbalansowany".
>
> I teraz konkret: jak zrobić, żeby podzielić (najlepiej dynamicznie)
> całe dostępne pasmo między wszystkie transmisje TCP wychodzące z
> danego komputera (laptop)? Jest jeden użytkownik, jeden komputer,
> więc nie tak jak w przypadku routera, który obsługuje ruch z
> podsieci. Dodatkowo chciałbym, żeby to było w miarę proste w obsłudze
> (dopuszczam możliwość, że na co dzień ruch jest otwarty, a jedynie
> jak istnieje taka potrzeba to za pomocą skryptu to włączam).
>
> Shaperd? IMQ? Same iptables zapewne nie wystarczą. Co polecacie? Może
> ktoś ma gotowca?
Jeśli masowe dane idą na konkretny serwer gdzie masz władzę.. to może
vtun ? U mnie to się sprawdziło :)
--
Pozdrawiam
--------------------------------------------------------
Ryszard Mielcarek | crazy(małpka)noshit(.)pl |
http://crazy.geeks.pl | http://fun.noshit.pl |
--------------------------------------------------------
Więcej informacji o liście dyskusyjnej pld-users-pl