Podmontowanie zasobów samby inaczej niż przez cifs?
Łukasz Maśko
masko w ipipan.waw.pl
Nie, 12 Gru 2010, 17:48:41 CET
Dnia niedziela, 12 grudnia 2010, Remigiusz 'Enleth' Marcinkiewicz napisał:
[...]
> Podałeś trochę ekstremalny przykład, że niby w KWrite nie działa - stąd
> taka a nie inna demonstracja, że można.
OK. Nie działa - w sensie, że nie działa bezpośrednio na zdalnym pliku tylko
kopiuje go lokalnie. Jak pisałem, w przypadku niewielkich w sumie plików
tekstowych to nie jest problem. Ale dla dużych - odpada. Do tej pory
myślałem, że KIO udostępnia coś a'la wirtualny fs, że dostęp do zdalnych
zasobów jest w miarę taki sam jak do lokalnych. A tutaj - niestety nie.
> IMHO bug w Kaffeine - jeśli backend sam nie umie sobie poradzić, frontend
> powinien plik ściągnąć i otworzyć w xine tymczasowy, albo buforować i
> pchać do xine rurką. AFAIR, KMplayer tak robi. Było to może zgłaszane?
Nie wiem. Do tej pory uważałem, że to taki "ficzer".
> Przyznam, że nie uznawałem tego za problem, bo dostęp do zasobów CIFS mam
> po sieci gigabitowej. Transfery są jak z lokalnego dysku albo i lepsze,
> jeśli serwer ma często używane pliki buforowane w pamięci, a opóźnienia
> dostępu właściwie nieodczuwalne. Po prostu nie zauważam tego kopiowania,
> chociaż faktycznie jest ono wykonywane. Nie wiem, czy KIO potrafi robić
> odczyt tylko części pliku zamiast całości (wydaje mi się, że CIFS to
> umożliwia) ale tego nie używa, czy może aplikacje w nieoptymalny sposób
> z tego korzystają a nie da się automatycznie.
CIFS to umożliwia jako - teoretycznie - normalny system plików. W swoim
czasie, na smbfs, działało to całkiem poprawnie. Teraz prawdopodobnie też,
jeśli tylko serwer jest "normalny" - a ten tutaj to niestety nie jest ani
Linux, ani Windows, tylko Welland. Miałem nadzieję, że daje się to jakoś
stuningować.
[...]
> Przypomniało mi się właśnie, że niedawno coś było na liście o problemach
> z CIFS i chyba takie same komunikaty były w logu. Na pewno zostało
> podane rozwiązanie, które autor wątku potwierdził jako działające -
> poszukaj.
To był mój wątek. Potwierdziłem, że dodanie directio poprawiło transfer. Ale
nic nie pisałem, że błędy mi zniknęły - nie zniknęły. I przy bliższym
zapoznaniu się z nimi stały się nieakceptowalnie upierdliwe :-/
--
Łukasz Maśko GG: 2441498 _o)
Lukasz.Masko(at)ipipan.waw.pl /\\
Registered Linux User #61028 _\_V
Ubuntu: staroafrykańskie słowo oznaczające "Nie umiem zainstalować Debiana"
Więcej informacji o liście dyskusyjnej pld-users-pl