SAMBA, CUPS+SAMBA - trochę działają, a trochę nie

[Stanisław Kamiński]

Michal Abramowicz napisał(a):
> On Wed, Mar 29, 2006 at 07:20:23PM +0200, Stanisław Kamiński wrote:
>> [global]
>>
>> 	load printers = yes
>> 	printing = cups
>> 	printcap name = cups
> 	^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
> 	# hm, zawsze miałem jak poniżej i działało z cups/lprng
> 	printcap name = /etc/printcap 
> 
No bo to działa - na 2 kompach z 3. Na trzecim tak jak mówiłem - wszelka 
komunikacja z CUPS to MEGABAJTY przesłanych danych...

>> # Security mode. Most people will want user level security. See
>> # security_level.txt for details.
>>    security = share
> 	^^^^^^^^^^^^^^^^^
> tu mi się widzi że popełniamy pewne zamieszanie, z tego co dalej czytać
> można używasz opcji które z share raczej nie powinny klikać,
> trzeba by poszukać w LANG=C man smb.conf /security = share i poczytać
> dokładniej, ja bym jednak zasugerował ci zmienić na security = user,
> nadał pasełka i loginy (useradd i smbpasswd -a ) i z bani, dzięki temu
> masz możliwość dysponowania udziałami dla wybranych i nie wybranych ;-)
> oraz wywalił definicje dla kąt userów, to na samym dole konfiga, widze
> ze ścieżek że to kąta ... lub nie wiadomo co

No właśnie dysponowania udziałami raczej nie potrzebuję, chcę żeby każdy 
miał z "biegu" dostęp do wszystkiego. Ale mana poczytam.

> ps: samba jest super i jako taniec i jako serwer ;-)

Trudno mi się nie zgodzić ;-)


Przy okazji dodatkowe pytanie - czy serwer z Sambą umożliwia komunikację 
  np. komp1->komp2? Znaczy, żeby komp2 widział udziały kompa1? Na razie 
udaje się tyle, że że komp2 widzi kompa1, ale próba czytania udziału już 
nie bangla :/

pozdrawiam,
Staszek