SAMBA, CUPS+SAMBA - trochę działają, a trochę nie
Michal Abramowicz
ab_1 w abram.eu.org
Śro, 29 Mar 2006, 21:09:04 CEST
On Wed, Mar 29, 2006 at 08:12:53PM +0200, Stanisław Kamiński wrote:
> Cóż, net wykonało się poprawnie, ale dalej dostanie się do strony
> właściwości drukarki to ok. 2-3 MB przesłanych przez interfejs... Czyli
> zero poprawy.
Dziwne, u siebie mam lpt1 dr1, lpt2 dr2 i tak dalej, i jakoś nie
przesyła takiej ilości danych, poprostu net use lpt2 \\b\biuro /yes i na
win mam szterownik hp2200 cośtam, zresztą nigdy nie musiałem mierzyć
tego ruchu.
>
> Chwila, tego nie zajarzyłem - moja drukarka, dj930c seryjnie nie ma
> dupleksu, to zwykła plujka - do dupleksu bierze papier z tego samego
> podajnika, co do zwykłego druku... W Windozie po prostu ustawia się we
> własciwościach wydruku, że ma iść dwustronnie, i tak samo chciałem mieć,
> kiedy ta drukarka jest sieciowa - bez zabaw w kilka różnych drukarek...
> Nie da się tak?
Nie wiem czy sięda, ale jak nie ma sprzętowego duplexu to jak to robisz
na windows ? przekładasz papier potem ? bo tak mi się to widzi ze
najpierw wydrukuje strony parzyste a potem te po drugiej stronie....
poprostu jak drukujesz na windows .... ? przekładasz papier ręcznie czy
co ? bo tutaj raczej widzę problem
>
> > co do samby to wyłącz na próbę remote announce(czy jakoś tak, i
> > intrefaces) niech sobie chodzi gdzie chce, fw ją wytniesz na interfejsie
> > zewnętrznym. i wtedy popraw,
>
> Ale sambę każdy widzi (znaczy, wszystkie komputery), tylko po prostu nie
> mogą się do udziałów dostać. Znaczy - do jednego mogą wszystkie, do
> [lwica]; do [mldonkey] tylko jeden (komp nr.1), pozostałe kompy nie
^^^^^^^^^^^^ ciekawe ...
> potrafią wejść do tego katalogu (chyba, że zaloguję się jako user
> mldonkey); do pozostałych pytają o hasło, ale user to zawsze
> [nazwa_kompa]/Gość - nie da się zmienić.
Hm, mogą, z konfiga widzę ze guest ok = yes => guest account = guest
da nam usera guest, on domniemam jest w /etc/passwd ?
Bo jeśli jest, to z jego uid:gid będzie chodzić proces samby (smbd) i
ciekawe czy może wejść poprostu do /home/users/lwica czy tam do mldonkej
inaczej prawa dostepu do katalogu ;-).
Bo musisz zrozumieć istotę operowania parametrem public = yes,
oraz guest ok = yes, tutaj polecam naprawdę przestudiowanie mana w EN.
Chociaż raz podają guest ok = yes i public = yes, hm.
W oryginalnym pliku smb.conf masz przykłady udziałów z wytłumaczeniem
kto możę a kto nie.
/ciach/
> (przynajmniej niektóre) - w domu jest kilka osób, które szlag trafi, jak
> będą miały dodatkowe okienka logowania - myślałem, że opcja "guest ok"
> jest od tego...
Jest od tego tylko trzeba jej dobrze użyć.
Hm, ogolnie ja bym zaczął od konfiga na nowo, plik oryginalny zmienic
nazwe grupy, zrobic guest account = xyz, i takie tam, w udziałach na
nowo zdefiniowac i dać security = user, bo tak patrze po jeszcze innych
opcjach i ciągle sprawdzać w manie czy przypadkiem coś włączyłeś a
jednak z okazji security = share nie pójdzie to juz mi się nie chce,
a i wywal z comment znaki specjalne typu , ' itd.
zdrowie,
m.a.
--
ekspert na antenie RM: - Weźmy słowo "komputer". Wszystkie litery w
tym słowie przyporządkujmy kolejnym liczbom w alfabecie, potem dodajmy
je do siebie i pomnóżmy przez 6. Co otrzymamy? Otrzymamy 666. A więc
i komputer, i Internet to narzędzia diabła.
Więcej informacji o liście dyskusyjnej pld-users-pl