TH - jak żyć bez hotpluga?

[Daniel Dawid Majewski]

Pewnego dnia wpadła wieść od Wojciech Błaszkowski i powiedziała :
>> Pewnego dnia wpadła wieść od Wojciech Błaszkowski i powiedziała :
> o kurde ! powyższy tekst BARDZO mi się podoba :D
Ja też się cieszę... ;)
> Serwer wstawiam do serwerowni i zostawiam go tam. Nie wkładam pendrajwa, 
> skanera, nowej sieciówki czy kamery internetowej. Serwery po prostu pracują.
Hmm... Co rozumiesz przez "serwer" ? Ja myślę, że jest to bardzo
szerokie pojęcie oznaczające komputer w sieci, udostępniający różne
usługi, nie tylko ftp, samba, http itp. W szczególnych wypadkach udev
zdecydowanie ułatwia pracę, gdyż istnieją specjalistyczne urządzenia usb
do zbierania danych, identyfikacji, ochrony przed skutkami nagłego
zaniku zasilania itd. Te urządzenia można podłączać i odłączać bez
wpływu na stabilność - udev je sam odmontuje przy poprawnej konfiguracji.
Nikt nie nastaje na *Twoje* serwery, to twoja własna broszka, jak sobie
tam konfigurujesz... Świat jest jednak dynamiczny i zdecydowanie
większy... Nie próbuj wmawiać, że coś jest ble na serwer, tylko dlatego,
że czegoś nie używasz w tym zastosowaniu...

-- 
Pozdrawiam,
Daniel Dawid Majewski